Wikipedia
Tak to wygląda, kupisz w każdym narzędziowym. Znaczy takim bardziej narzędziowym, albo po prostu na allegro znajdź.
Praktycznie to chodzi o to że wiertłem jak zaczynasz wiercić to zanim złapie materiał to może "zatańczyć" i przez to cieżej trafić w punkt, albo poprostu zjedzie w bok. A nakiełek łapie zwykle tam, gdzie go przytkniesz. A jeszcze lepiej zaczynać od napunktowania punktakiem - młoteczkiem puk - i robi się punkt w materiale. Punktak to hartowana stal. Po punktaku zwykle nakiełek jak przyłożysz to nawet wchodzi w ten otworek w materiale.
Troche od du** strony opisałem - poprawna kolejność: napunktować punktakiem, nawiercić nakiełkiem, potem wiertłem od małej średnicy do większej. Polecam dobrać średnice wierteł tak, aby różnice pomiedzy poszczególnymi rozmiarami nie były zbyt małe tj. mniej niż 0,5mm - wtedy wiertło lubi sie blokować, zwłaszcza przy wiertarce ręcznej. Jeśli nie masz wiertarki kolumnowej a takowa była by w stanie wywiercić otwory w Twojej ramie - kup, nawet taką za 500zł. Ja kupiłem Einhella za 450zł i stwierdzam że bez niej to by była kicha - większość elementów do swojej maszyny nią powierciłem. Gdybym jej nie kupił - żałował bym, i to bardzo. To tak pisze przy okazji. I przy okazji zapytam - co masz w warsztacie? Oprzyrządowanie do dalszej pracy przy frezarce?
Zapodaj te ceny tej chińszczyzny, ciekaw jestem
[ Dodano: 2013-06-19, 21:54 ]
Aha, jeśli nie masz pierdułek takich jak nakiełek czy punktak to może sie udaj do jakiegoś małego zakładu mechanicznego i powiedz że jest taka sprawa że potrzebujesz jakiś mały nakiełek, punktak, ze dwie osełki i czy nie miał by gość na zbyciu za drobną opłatą. Taniej wyjdzie niż wysyłki, do tego jak nie masz chłodziwa to poproś o odsprzedanie z pół litra, litr emulsji do chłodzenia - z pozoru dla niedoświadczonego niby niepotrzebne rzeczy ale np. dzięki emulsji zaoszczędzisz na wiertłach.
Ja osobiście dostałem punktak, nakiełek i osełki od kolegi forumowego który mi wykonywał elementy aluminiowe do maszyny i się przydały, bardzo. W warsztacie mechanicznym dowiedziałem sie jaką emulsje stosują i pojechałem zakupiłem całe opakowanie przy okazji, przyda się na przyszłość. Opakowanie na nie spalonych wiertłach to szacuje że się conajmniej w połowie zwróciło.