OK, niech i będzie off-topic...ARGUS pisze:Uwielbiamy liczyć pieniądze ...........u " sąsiada" w portwelu.
Jestem jak najdalszy od postawy roszczeniowej czy też poczucia niesprawiedliwości społecznej w związku z zarobkami wymienionych przeze mnie panów - chwała im za to, że potrafili się tak ustawić. Przecież mi tych pieniędzy nie kradną.A czy zazdroszczę - jasne że tak
każdy przeciętny-a nawet niejeden ponadprzeciętny- zjadacz chleba chciałby móc spojrzeć na swoje konto w banku i dostrzec chociażby połowę tej kwoty. Nie znaczy to jednak, że z tej zawiści przy pierwszej lepszej okazji przejechałbym tych ludzi samochodem, czy też że zaślepiony zazdrością próbuję deprecjonować ich osiągnięcia - wręcz przeciwnie, jestem pełen podziwu dla sukcesu, który osiągnęli, bo choć ich twórczość może się podobać lub nie, należy im się szacunek za miejsce w którym dzięki swojej pracy są. Ufff...Do wypowiedzi Billa Gatesa jakoś się kolega nie odniósł... Wybiórczość wypowiedzi nie jest cechą pożądaną - chyba że kolega ma inklinacje polityczne...
Nie chcę się kłócić dla zasady, jedni mają takie poglądy, inni dokładnie odwrotne. Próba narzucenia swojej racji za wszelką cenę to pierwszy krok do przekonania o swojej nieomylności, a konsekwencje takiego przeświadczenia nic dobrego nie przynoszą...
Pozdrawiam
i po drugie:zapewne choć część z aplikacji, które użytkownik pirata stosuje, jest legalna, a pod WINDOWSA to z reguły aplikacje MICROSOFTA - i korytko pełne...
widocznie należysz do tych 5ciu procent :]
