Witam ponownie.
Jako że chce zrobić coś sam od początku do końca niestety nie skorzystam i nie kupie proponowanej aukcji.

Mam wstępny projekt który postaram się zaraz opisać (ucze sie autocada i moze kiedyś coś powstanie w 3D)

A więc tak:

1.Pole robocze to 36x26 i taki też będzie stół który będzie ruchomy.

2.Rama będzie spawana z profili stalowych. Troszkę sie tego boje że strace wymiary po pospawaniu ale może nie bedzie tak źle.

3. Chcę sie wzorować na czymś takim (mam nadzieje że kolega z forum się nie obrazi)

4. Na początek chce zrobić sam spód czyli jedną oś tzn. ruchomy stół.

5.Stół będzie usadzony na 4 łożyskach zamkniętych w obudowie



Teraz kilka pytań:

1.Jakiej średnicy zastosować wałki (prowadnice) przyjmukąc że będą 2 po obu stronach ruchomego stołu?

2. Jaką zastosować śrubę napędową? Jaką grubość i jaki skok gwintu żeby te 2NM mi to pociągły?

W najbliższym czasie postaram się dodać coś z autocada żeby rozjaśnić temat.

Dzięki za zainteresowanie.
pozdrawiam


Edit:

Witam ponownie.
Po przemyśleniu kilka kwesti moje plany się troszke zmieniły. Narazie myśle tylko nad jedną osią czyli ruchomy blat i wyszło mi cos takiego:

1. Blat wycinany wodą 26x35 cm (pole robocze troche mniejsze blat większy aby z boku można było umieścić łapy trzymające frezowany detal)
2. Wałki podparte Fi20 (podparte łatwiej będzie zamontować tylko nie wiem czy nie za grube)
3. Silnik 2A 2Nm (myśle że powinien wystarczyć)
4.Śruba trapezowa ( i tutaj mam problem co wybrać 18x4 czy 20x4 ?)


Będę wdzięczy za wszelkie sugestie i porady.


PS: Jeszcze do głowy przyszło mi takie pytanko, Można okrągłą nakrętke na śrube trapezową zamontować na środku stołu w mocowanu końcowym wałka liniowego ? chodzi żeby on właśnie trzymał nakrętke ?

Hehe dzięki za elektronike. Lutownice trzymałem 3 raz w ręce

Głównie maszynę robię po to aby czegoś się nauczyć. Chcę w drewnie coś porzeźbić jakieś projekty w plexi itp. Jak narazie nic konkretnego może coś wyjdzie podczas składania.

Witam.


Zacznę od tego iż od kilku tygodni siedze na forum i czytam o CNC.
Z góry mówię że nie przeczytałem wszystkiego bo niestety nie jestem w stanie.

Planuję zbudować małą frezarkę konstrukcji metalowej o polu roboczym około 50x40 cm wysokość wystarczy około 10cm. Konstrukcja ta dobrze aby była z ruchomym stołem ponieważ wydaje mi sie iż będzie łatwiejsza do zbudowania.
Do tego chce wsadzić jakkieś elektrowrzeciono firmy KRESS.
Od frezarki oczekuje aby wykonywała różne prace w drewnie plexi, ogulnie w miękkich materiałach

Oczywiście nie jest tak że nic nie robie i tylok czytam forum
Zakupiłem i polutowałem już większość elektroniki tzn.
3 sterowniki SSK-B01
Płyte główną SSK-MB
Zasilacz MZ-01 + trafo

Uruchomiłem wszystko na sucho i odziwo działa. Mam silniczki z jakiejś starej drukarki i ładnie kręci i jak narazie wszystko ok.


Teraz mam dylemat bo czytając coraz wiecej wydaje mi sie że nie potrzebnie to składałem lutowałem itp. ponieważ wydaje mi się to zbyt słabe a fundusze raczej nie pozwalaja mi na wydawanie dużo większych sum zby coś stworzyć.

Moje pytania to:

1. Czy taki zestaw elektroniki będzie odpowieni do frezarki o takim polu roboczym czy odrazu dać sobie z tym spokój
(zasilacz mam tylko 4.2A 40V i narazie nie kupowałem żadnych silników. widziałem takie do 2 NM i niewiem czy starczą. Ogranicza mnie tez sterownik do 2A na silnik)

2. Gdzie można dostać wycięte na wymiar części do maszyny i w czym najlepiej robić projekt żeby można było dostarczyć firmie która bedzie wycinała dane częsci.


3. Macie może jakies pomysły jakie mógłbym zastosować silniki żeby w konstrukcji to ruszyło ( nie wiem ile to 1,5 nm i czy bedzie w stanie przekręcić to śrubę. ( te silniki co mam z drukarki wydają się być dość mocne wiec może coś z tego będzie.)


4.Czy wszystkie silniki tak piszczą gdy podkręce potencjometr na sterowniku czy te moje piszczą bo są zbyt słabe ?




Gdy dostane odpowiedzi na te pytania bede mógł dalej kombinować jakie śróby łożyska zastosować.


Dalsze pytania w następnych postach bo wszystkiego nie jestem w stanie napisać w jednym temacie.
Z góry wilekie dzieki za odpowiedzi i za zainteresowanie i przepraszam za "głupie" pytania laika
Pozdrawiam. Tomek