Tak to jest analogia. Cała dyskusja rozchodzi się o nadużycie kolegi, ponieważ nie można tak bardzo uprościć sposobu rozumowania, jakiego dopuścił się kolega.Leoo pisze: Kolega porównuje silnik asynchroniczny z synchronicznym i pisze, że to analogia?
Nic nie wspominałem o tym, że moc spadnie, bo w tym wątku, w tym momencie nie ma to znaczenia. Stanąłem poprostu po stronie kolegi ALZ bo kolega Leoo użył zbyt dużego uproszczenia i tyle. Jako przejaskrawiony kontrprzykład podałem sposób podłączenia silników asynchornicznych i jasno napisałem, że jest to analogia, więc kolega nie musi szukać ukrytego znaczenia w mojej wypowiedzi, bo go tam nie ma

Pozdrawiam serdecznie, skoczek