Niech się jeszcze ktoś wypowie czy dopuszczalne jest by dźwigienki były odlewane z żeliwa, bo ja nie mam pojęcia.
Co do procesu to musisz doczytać np. w książce "Kucie matrycowe". Wydaje mi się że kiedyś tam widziałem podobny element. Chyba da się tą książkę pobrać gdzieś z internetu, choć moim zdaniem warto taką książkę mieć na półce, albo chociaż pożyczyć z biblioteki.
Kuć to będziesz na płasko, tak jak jest pokazany element w górnej części rysunku. Najodpowiedniejsze będzie zrobienie przedkuwki, a następnie kucie kształtujące, choć chyba dałoby się to kuć jako para elementów odwróconych tak by można jako wsad stosować odcinki płaskownika. Matryca będzie musiała mieć krzywoliniową linię podziału. Po kuciu dziurowanie i okrawanie wypływki, być może jeszcze dogniatanie, ale wątpię by było konieczne, a następnie obróbka wiórowa, wiercenie, wytaczanie, frezowanie rowka.
Do kucia młoty spadowe albo prasy śrubowe, ale raczej to pierwsze.
Na matryce gatunek np. WNL albo WCL.
Masz już dużo informacji

Były tu podobne tematy, poczytaj, a najlepiej zajrzyj do książki.
Powodzenia

Pozdrawiam serdecznie,
skoczek