O tym że TUE-35 ma panewki akurat nie wiedziałem.
W TUB-32 wrzeciono też jest na panewkach. Jest to rozwiązanie które jest sztywniejsze od łożyska. Jedyna wada to kłopotliwy remont i to że wrzeciono nie jest tak bardzo wysokoobrotowe jak osadzone na łożyskach.
Pozdrawiam, skoczek

Mat3ys pisze:Dlaczego twierdzisz, że to prymitywna konstrukcja ?

Witam.
Nie pracowałem na tej maszynie, znajomy ma taką i jakoś specjalnie nie zachwalał.
Ale co mi się nie podoba:
- sposób wybierania obrotów wrzeciona dźwigniami,
- mała liczba stopni prędkości obrotowych wrzeciona,
- skrzynka nortona (nie te czasy),
- mała liczba prędkości posuwów (często będziesz zmieniał koła zmianowe),
- za lekka (choć może dla Ciebie to zaleta),
- "dizajn".
Jak już masz kupować stołowego chinczyka to kup lepiej to TUE-35, ale moim zdaniem to i tak zły wybór.
Pozdrawiam, skoczek

Allegro to koncert życzeń .

Poszukaj narzędziowni w rejonie. Zajedź do każdej z nich i zapytaj czy nie mają tokarki jakiejś do zezłomowania/sprzedania bo chcesz sobie w domu majsterkować. Jak nie mają to mogą wiedzieć który zakład lub narzędziownia pozbywa się maszyn. Masz większą szansę kupić maszynę w dobrym stanie bo z narzędziowni a przy tym w dobrej cenie bo dla takich zakładów ceny po których sprzedają maszyny to zazwyczaj drobne.

Pozdrawiam, skoczek

Dodam jeszcze byś faktycznie skorzystał z rady niektórych Kolegów i nie śpieszył się z zakupem. Nie bierz do siebie tego że niektórzy się niecierpliwią z powodu ciągnącego się tematu.
Powiem Ci tyle - kupisz w pośpiechu złoma a chwilę później trafi Ci się w dobrej cenie fajnie utrzymana maszyna. Trzeba po prostu wyczuć że aktualnie przeglądana maszyna to ta okazja na którą czekałeś (to tak jak z kandydatką na żonę ).
Nie śpiesz się i nie kupuj sam, chyba że ktoś Ci sprzedaje poniżej ceny złomu to bierz w ciemno
Pozdrawiam, skoczek

Witam serdecznie.
Miałem ostatnio pisać czemu ten temat nazywa się nadal "Tokarka SAM" a dyskutuje się o kupnie maszyny. Dlaczego to piszę. "Tokarkę SAM" przeczytałem kiedyś przez pierwszych parę stron. Później nic nie czytałem i znów wróciłem niedawno do tego tematu. Dziś widzę że zmieniono niedawno nazwę tematu. Gdybym wiedział że szukasz tokarki to bym Ci podesłał link do fajnej maszyny. Maszyna była sprzedawana za pół darmo. Nawet jakby łoża były "wygonione" to wartało ją brać z racji niearchaicznej konstrukcji i dużej długości. Gdyby ona była na południu Polski to już kiedyś by stała u mnie bo kojarzę że przez dłuższy czas się nie sprzedawała. Jak wróciłem do tematu to od razu zerknąłem na allegro czy jeszcze stoi - była w archiwum zakończonych...
W dodatku chyba nie tak daleko od Twojego miejsca zamieszkania była (Szczecin).

Cena "Kup teraz" 3200zł
Długość toczenia 195cm
Średnica toczenia 40cm
Cena do negocjacji
Sprzedana 4 maja


W między czasie widziałem parę innych ciekawych tokarek w bardzo dobrych cenach i dziwię się że chcesz się skusić na TUE35 za 4000zł. Co prawda nie pracowałem na takiej ale opinie jakie o niej słyszałem pozwalają mi twierdzić że to bardzo prymitywna konstrukcja.
Dodam jeszcze radę abyś trzymał się z daleka od handlarzy!