Nie chcę robić za bardzo komuś złej reklamy, ale może problem jest w konstrukcji tego sterownika?
Widać że obecna konstrukcja trochę ewoluowała w stosunku do poprzednich modeli dugonga, ale jakoś nie chce mi się wierzyć że doszło w konstrukcji tych sterowników do rewolucji technologicznej. Ja niestety naciąłem się kiedyś na wieloryba-2 i do dziś żałuję zakupu tego urządzenia. Po kilku dniach walki poddałem się, bo uznałem że całe kończyny są więcej warte od tych zabawek. Oby ich działanie zmieniło na lepsze w porównaniu do starych konstrukcji... życzę tego wszystkim klientom. Moje sterowniki leżą gdzieś i się kurzą bo szkoda mi to puścić na allegro by się ktoś inny nie denerwował i nie zrażał. Dziwi mnie że producent (nie chodzi mi tu o Polskiego dystrybutora, ale o producenta który to zaprojektował) zdecydował się taki (Whale-2) badziew sprzedawać. Objawy miałem zbliżone do Twoich, wywalanie błędów, czasem z kolei maszyna sama jechała, bywało i tak że diody sygnalizowały błąd, a mostek tranzystorowy był włączony i maszynę można było wyłączyć jedynie resetem na sterowniku bo na nic innego nie reagowała. Miałem wiele ustawień konfiguracji PID wypróbowanych, kombinowałem z kablami robiąc skrętki jak również bez skręcenia, puszczając w ekranie, itp, itd... Po iluś dniach kombinacji dałem sobie z tym spokój.
A co do przełożenia enkodera na silnik to możesz spróbować, ale też jestem pesymistą czy to coś pomoże. Wydaje mi się że będzie jeszcze gorzej. Moim zdaniem nie ma takiej możliwości by naprężenia skręcające długiej śruby były aż tak duże by cały licznik błędów przepełnić.
Mam jeszcze pytanie - czy masz ekranowane kable oraz czy masz odpowiednie pojemności na zasilaniu? Dobrze jest dać dość godny kondensator by ratować się przed przysiadami napięcia.
Co do projektanta to dziwię się że zdecydował się puścić sygnał step oraz dir we wtyczce zaraz obok siebie... Zawsze mnie ciekawiło co tam się dzieje na tych liniach jeżeli chodzi o przesłuchy (niestety kiedy próbowałem to uruchomić to nie miałem w tamtym warsztacie oscyloskopu). Dobrze że dokumentacja jest trochę bogatsza w tym obecnym dugongu w porównaniu do starego wieloryba.
Życzę uruchomienia tego sterownika bo szkoda pieniążków.
Pozdrawiam serdecznie, skoczek.
