Dzięki serdeczne Panowie za pomoc. Coś więcej już wiem. Nie wiem czemu w moim "Feldzie" nie ma opisanych tych oprawek więc skany się przydały. Widzę że nie ma tak wielkich cudów więc może i bym się rzucił z motyką na słońce i se coś takiego wystrugał. Od jakiegoś czasu dostrzegam że moje wynalazki więcej mi wytrzymują niż te kupione... szkoda tylko że nie wszystkie jest czas dokończyć.
Fajnie by było coś takiego mieć, ale więcej jak tysiąc złotych bym za to nie dał. Chyba wolałbym gwintowniki łamać


Ciekawe czy robił ktoś z Kolegów może taką oprawkę... jeżeli tak, to może się podzieli jakimiś pomysłami lub planami?
Za wszelką pomoc raz jeszcze dziękuję - punkciki "Pomógł" wystawiłem

Pozdrawiam serdecznie, skoczek.