poorchava pisze:kolega tuxcnc ma rację: podpinanie 2 silników pod jeden driver jest niedopuszczalne.

poorchava pisze:Ja bym bezzwłocznie zgłaszał reklamację.

W takim układzie to raczej tylko zwrot maszyny?

michasp pisze:Sprawdziłem okablowanie. Jedynie co mi się nie podoba, to, że przy wpięciu cewek A+ A- B+ B- producent jakby zamieszał w kablach idących z silników. Tzn. w przypadku B+ i B- idą na sterownik równolegle: zielony i brązowy (z obu silników), a w przypadku A +i A- z jednego silnika idzie żółty na A+ a biały na A-, a z drugiego biały na A+ i żółty na A-. Napiszcie koledzy , czy ma to jakieś znaczenie ?

Najwyraźniej jeden z silników musi obracać się w przeciwną stronę. Przez zamianę biegunów jednej fazy można to osiągnąć bez szkody dla sterownika. SSK-B03 posiada zabezpieczenia termiczne, prądowe i napięciowe, jeśli obydwa silniki Y pracują poprawnie przyczyną dymienia jest sam sterownik. Proszę powołać się na opinie z forum, może dostawca zgodzi się wysłać nowy sterownik, zamiast odysyłać całą maszynę?

[ Dodano: 2012-05-06, 12:38 ]

pukury pisze: ... o tym nie pisałem bo to jakieś szaleństwo ( podpinanie silników szeregowo do jednego steru ) .

Można połączyć dwa silniki krokowe do jednego sterownika. Trzeba to jednak zrobić w pewien szczególny sposób. Wały silników muszą być połączone bezpośrednio sprzęgłem np. mieszkowym, które jest skrętnie sztywne. Sam moment dokręcania sprzęgła musi odbywać się pod włączonym sterownikiem z ustawionym podziałem kroku 1:1. Tylko tak można zapewnić współbieżność magnetyczną, podwojenie momentu trzymającego i poprawny mikrokrok.
Jeśli silniki pracują zupełnie oddzielnie a sterownik używa mikrokroku, to jedynie kwestią czasu pozostaje utrata współbieżności maszyny.