Potwierdzam zdanie kolegi.ARGUS pisze:płyn do mycia silników
Płyn kupisz w aerozolu albo w atomizerze. Miałem jeden i drugi. Działanie jest zaskakujące. Dobrze jest nieco podgrzać czyszczony "obiekt" choćby suszarką do włosów.
Po kilku minutach reakcji tłuszcze przechodzą do roztworu, który spłukujemy strumieniem wody!!! Bez obaw preparat ma właściwości antykorozyjne. Jedyną jego słabą stroną jest intensywny zapach nafty, który częściowo pozostaje po zakończeniu procesu.