Informacjami na forum dzielimy się za darmo.
Sprzęgło z linku spełni zadanie tak samo, jak odcinek gumowej rurki, który można znaleźć na każdym autozłomie za parę groszy.
Silnik krokowy podczas pracy wywołuje całkiem mocne drgania, które powinny poruszyć zawarością zasobnika. W ostateczności można dodatkowo na osi silnika umieści mimośród z zębem, który przy każdym obrocie będzie uwalniał mały młotek na sprężynie. Można zamontować elektromagnes, którego kotwica będzie wprowadzać drgania. Możliwości jest wiele, łącznie z przedmuchiwaniem zawartości sprężonym powietrzem.

Najtaniej będzie użyć dużego wkręta do drewna. Obciąć łeb, zeszlifować kilka mm początkowej spirali i dopasować małe łożyska. Wkręt umieścić w rurce lub bloku materiału z wywierconym otworem większym od średnicy gwintu. Proste, elastyczne sprzęgło i silnik krokowy. Podajnik pracuje w pozycji poziomej, więc część otworu (rurki) należy odsłonić w kształt lejka, pasującego do posiadanych pojemników. Łożysko po stronie wysypującej należy umieścić poza korpusem, żeby nie dostawał się toner. Najprostszy program sterujący do maszyn CNC np. TurboCNC, czy nawet demo Mach, gdzie w pętli linijka kodu udająca ruch jednej osi napędowej spowoduje wysypanie określonej ilości tonera. Do szczęścia potrzebny oczywiście sterownik silnika i zasilacz.
Myślę, że rysunek nie jest potrzebny?