
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Schemat podłączenia ELTE 9/2 400hz + falownik iC5-1”
- 15 lis 2010, 07:59
- Forum: Elektrowrzeciono
- Temat: Schemat podłączenia ELTE 9/2 400hz + falownik iC5-1
- Odpowiedzi: 56
- Odsłony: 25754
- 03 kwie 2007, 12:00
- Forum: Elektrowrzeciono
- Temat: Schemat podłączenia ELTE 9/2 400hz + falownik iC5-1
- Odpowiedzi: 56
- Odsłony: 25754
Kolega powinien zagrać dziś w totka, gdyż mógł nieoczekiwanie przejść w inny wymiar.Dobromir pisze:Wystarczyło uziemić maszynę , aby problem prysł w zapomnienie![]()
![]()
![]()
Teraz to dopiero zabawa .
Silnik 90W "Radziecki" robi frezem fi 8 w drewnie.
To nie Chiny.
Trochę ma bicie, ale i tak jest to o wiele lepiej od wszelakich silników komutatorowych.
Zgodnie z niezbędnym minimum bezpieczeństwa obudowa silnika (korpus), zwłaszcza przy napięciach wększych od 24V musi być uziemiona tzn. połączona z przewodem neutralnym podobnie jak cała reszta maszyny!
Prąd z lubością przepływa przez człowieka, jeśli nadaży się tylko okazja. W poprzednich odpowiedziach były nawet schematy połączeń. Silnik niewiadomego pochodzenia zwykle nie jest przystosowany do pracy z falownikiem. Trudno ocenić z jakiej przyczyny pojawiła się tak duża emisja zakłóceń. Bardzo możliwe, że stan izolacji silnika nie jest zadowalający. Nie chcę Kolegi pouczać ale wskazanym było by umieszczenie sterownika w obudowie, najlepiej metalowej z filtrem powietrza. Teraz Kolega frezuje drewno, którego wiór prądu specjalnie nie przewodzi ale bezszczotkowe wrzeciono umożliwi frezowanie metalu a wtedy...
Mam jeszcze pytanie: jak zachowują się prowadnice w metalowej maszynie i jak Kolega kasuje luz?
Pozdrawiam.
- 01 kwie 2007, 23:10
- Forum: Elektrowrzeciono
- Temat: Schemat podłączenia ELTE 9/2 400hz + falownik iC5-1
- Odpowiedzi: 56
- Odsłony: 25754
Projektowanie obwodów drukowanych i okablowania wewnątrz sterownika jest w pewnym sensie jak dzieło sztuki np. malowanie obrazu na płótnie.
Różnica jedynie w tym, że obraz widać zaraz po namalowaniu, natomiast odporność maszyny na zakłócenia sprawdzimy dopiero po uruchomieniu.
Kolega Piotrjub posiada najwyraźniej sprzęt poprawnie zaprojektowany.
Zwiększona emisja zakłóceń pojawi się podczas przeciążenia silnika. W takiej sytuacji następuje nasycenie rdzenia tzn. strumień magnetyczny osiągnął wartość, przy której dalszy wzrost prądu uzwojenia nie powoduje jego wzrostu. W takim stanie indukcyjność nie zachowuje pierwotnej liniowości i prąd gwałtownie narasta, teoretycznie do nieskończoności. Praktycznie ograniczeniem będzie oporność uzwojenia. Jak wielkie impulsy zakłócające pojawiają się w takim przypadku - można sobie wyobrazić a najgorszą ich cechą jest ostre zbocze narastające i co za tym idzie szerokie widmo.
Kolega Dobromir zastosował maleńki silniczek do sporego falownika. Tutaj przeciążenie jest dość prawdopodobne a przynajmniej możliwe.
Różnica jedynie w tym, że obraz widać zaraz po namalowaniu, natomiast odporność maszyny na zakłócenia sprawdzimy dopiero po uruchomieniu.
Kolega Piotrjub posiada najwyraźniej sprzęt poprawnie zaprojektowany.
Zwiększona emisja zakłóceń pojawi się podczas przeciążenia silnika. W takiej sytuacji następuje nasycenie rdzenia tzn. strumień magnetyczny osiągnął wartość, przy której dalszy wzrost prądu uzwojenia nie powoduje jego wzrostu. W takim stanie indukcyjność nie zachowuje pierwotnej liniowości i prąd gwałtownie narasta, teoretycznie do nieskończoności. Praktycznie ograniczeniem będzie oporność uzwojenia. Jak wielkie impulsy zakłócające pojawiają się w takim przypadku - można sobie wyobrazić a najgorszą ich cechą jest ostre zbocze narastające i co za tym idzie szerokie widmo.
Kolega Dobromir zastosował maleńki silniczek do sporego falownika. Tutaj przeciążenie jest dość prawdopodobne a przynajmniej możliwe.