Centrum znajduje się dokładnie w środku zarysowanego kółeczka. Akurat dla mnie lepiej jest celować punktakiem w środek takiego obiektu niż w centrum sieci pająka. Oczywiście to kwestia gustu, zawsze można wbić gwoździa w inne miejsce. Kolega młody człowiek, więc pewnie nie pamięta programów Adama Słodowego w Teleranku. W jednym z nich budował prosty silnik parowy, taka wirująca puszka, w której otwory trasował za pomocą zwykłego cyrkla i właśnie jego rozwartość ustawił większą niż promień.Draco pisze:Leoo, ale jakoś na tej puszce nie widzę wyznaczonego środka...
Centrownik patykowy robi to samo i obsługuję go jedną ręką, drugą obracam obiekt.
Koledzy na początku pisali, że używając centrownika fabrycznego wystarczy, żeby przecięły się dwie linie - nic podobnego. Nie wszystkie obiekty są idealnie okrągłe i nie wiemy jaką grubością rysika trzeba się posługiwać. Centrum wyznaczone dwoma liniami rysikiem będzie gdzie indziej jeśli wykreślimy je ołówkiem. Z tej przyczyny linii należy wykreślić dużo, przynajmniej 6 i w tym momencie centrownik za 0,5pln pozwoli zrobić to szybciej a podobno czas to pieniądz.
Jeśli patyki są mało wiarygodne, zawsze można je zastąpić kawałkiem blachy i kątownika.