Cordoba_2004 pisze:Czyli co nie docinam na styk blacha do blachy tylko trochę zostawiam na zapas i przetapiam/?

Jeśli spawasz na styk dwa kawałki blachy, to w miejscu rozpoczęcia docelowego spawu dokładasz trzeci kawałek (ścinek), na którym zajarzasz i przenosisz łuk.

Oczywiście MIG lepszy jest do blachy ale jeśli masz wydać na urządzenie, butlę i cały osprzęt, to trochę się uzbiera.

Jeśli wylatuje Koledze dziurka podczas zajarzania, to najlepiej zaczynać na dodatkowym kawałku, stykającym się z docelową blaszką.

Nie chwaląc się spawałem na styk blachę 1mm elektrodą 2mm a też nie jestem spawaczem (może dla tego się udało)

Jeśli Kolega robi tylko poprawki blacharskie nie widzę potrzeby kupowania MIGa. Zwykła spawarka inwertorowa (100 - 150A), elektroda 1,6mm i po problemie. Nawet jeśli spawy nie będą śliczne i tak w większości przypadków trzeba je szlifować i szpachlować. Moja Kinzo (jak z Biedronki) kosztowała 325pln z przesyłką.