Kiedyś przeprowadziłem mocne poszukiwania w internecie w sprawie doboru lin.
Dość ciekawy i zaawansowany temat.
Już prawie zastosowałem liny w mojej maszynie (dobrałem odpowiedni rodzaj liny). Zatrzymał mnie problem z kupieniem takiej liny.
Nie wiem czy są normy co do lin do maszyn CNC. Są do wind, dźwigów, itp. Ale tam są inne wymagania.

Co do lin w maszynach CNC to Ci mogę podpowiedzieć własne zalecenia:
1. Najlepszą liną była by lina współzwita, bo jest wielokrotnie bardziej odporna zmęczeniowo od przeciwzwitej. Wada to rozkręcanie się liny pod obciążeniem, ale nie ma to znaczenia jak lina pracuje w obiegu zamkniętym albo chociaż częściowo zamkniętym. A tak właśnie będzie w maszynie CNC.
2. Minimalny promień krążka żeby znacząco nie zmniejszać trwałości liny to dla liny 7x19 jakieś 40...60D (D to średnica liny).
3. Minimalny kąt nabiegania liny na krążek to 0.5...2.0°. Ważne jak lina się nawija na walec, a jest podawana na ten walec za pomocą stałego krążka (bo wtedy nawijanie się liny na walec powoduje zmianę kąta nabiegania liny na ten krążek).
4. Najtańszą i dość dobrą liną jest lina 7x19. Jest bardzo elastyczna. Trochę lepsza mogła by być 6x19 + jakieś wypełnienie w środku (wchłaniające olej do smarowania). Ale taką ciężko znaleźć.
Jak dobierać średnicę liny i kiedy wymieniać też gdzieś mam w PDFach, ale musiał bym poszukać.

O ile znaleźć linę 7x19 mi się udało, to tylko taką przeciwzwitą. Współzwitych nie znalazłem żadnych.
Może by się znalazły gdzieś u producentów lin do wind, ale jaki był by ich koszt?!! A jak się nietrudno domyśleć liny chciałem zastosować jako tańszy zamiennik pasków zębatych.
Dodatkowo podliczyłem koszty wytoczenia wszystkich potrzebnych krążków (bo szło to trudniej niż myślałem), i wyszło mi że wyjdzie porównywalnie cenowo do pasków zębatych (wiele kół do paska zębatego u mnie mogło być płaskich, więc je wytoczyłem w dość niskiej cenie z poliamidu). I tym sposobem temat lin umarł.

Co do pasów to nie rozumiem Twojego problemu. O jakich pasach mówisz? Pasach zębatych? Takie np. T10 które używałem mają podane siły zrywające, odkształcenie przy naprężeniu, itp. Co pozwala łatwo dobrać pas nawet jak się nie zna wzorów do obliczeń (bo mając gotowe wartości współczynników, na oko widać jak samemu wyprowadzić potrzebne wzory).
Pierwszy lepszy PDF.
Drugi gorszy PDF.
Zalecany rodzaj pasa zależnie od zastosowania (transport ładunków, transmisja mocy, pozycjonowanie (czyli do CNC), podnoszenie, itp).
Wytrzymałość na rozerwanie. Zalecane współczynniki bezpieczeństwa dla rozerwania.
Współczynnik wydłużenia przy rozciąganiu.
Zalecana minimalna wielkość kółka z zębami.
Zalecana minimalna wielkość kółka bez zębów.
Wszystko jest.

Tu nie widzę ale czasami podają też częstotliwości rezonansowe pasów przy określonej sile naprężenia na danej długości pasa (pozwala to wyznaczyć siłę naprężenia pasa za pomocą pomiaru częstotliwości drgań pasa).
Dodam też że te wszystkie pasy standardowych typów (T, AT, HTD) są mniej więcej zgodne niezależnie od producenta. Czyli mając dane od jednego producenta i dobrany rodzaj pasa, można potem zastosować pas innego producenta.