To jest zwykły rowek na wpust, powielony 6 razy na całym obwodzie.
Nic dziwnego że wychodzi o nieprawidłowej geometrii jak na wielowypust.

Można poprawnie wyfrezować zarówno rowek pod wpust ("klin"), czy też rowek albo wypust o ściankach pochylonych (ale za to równoległych do kolejnego wypustu). W tym drugim przypadku trzeba jechać frezem dwa razy, z odsuwaniem się na boki.
Coś musiałeś źle ustawić że Ci nie wyszło.

Ok. Zabrzmiało jak "nie robiłeś to się nie odzywaj".
Fakt, wielowypustu nie robiłem.
Ale "jednowypust" tak. I na pewno wychodził poprawnie.

Ty natomiast nie odniosłeś się do używania osi podczas obróbki. Tzn. nie wyjaśniłeś czy używałeś dodatkowo osi liniowej, czy tylko obrotową. No i kto generował kod (czy CAM, czy Ty z ręki). Bo jak CAM, to mógł coś dziwnego wygenerować, więc jak tego nie sprawdziłeś to mogły wyjść dziwne rzeczy.
O ewentualnej mało sztywnej maszynie to już nie będę pisał, bo to oczywiste.

Myślę że nie muszę odpowiadać na tak poniżające pytanie.

A niby dlaczego mają być nierównoległe?
Pewnie używałeś wyłącznie obrotu osią obrotową. A trzeba też przesuwać frez na boki.