wychodził bym do silnika - do punktu szczytowego mocy... który zależy od sposobu zasilania (U-zasilania, I-silnika i nieco na minus ze względu na indukcyjność faz)ursus_arctos pisze:z zasady zachowania energii
Moment silnika - to wartość której NIE WOLNO wykorzystać w pełni... bo to oznacza chodzenie po równoważni.... i tracenie kroków
Bezpieczny margines momentu - np. 30% momentu pełnego
Prędkość początku spadania momentu to zrównanie energii elektrycznej P=Uz * Iz * (30%-80% ze względu na indukcyjność), z energią mechaniczną (w odpowiedni sposób mianowaną) T(moment) * V(prędkość obrotowa)
Jeśli będziemy stosować silnik tylko do punktu szczytowego mocy - jeśli chodzi o prędkość... i brać z niego tylko 30% momentu, to będziemy mieli PEWNĄ PRACĘ
margines bezpieczeństwa - ostatecznie jest wyznaczany eksperymentalnie...
---
wracając do części mechanicznej
Poza obliczeniami statycznymi, warto przeprowadzić analizę dynamiczną potrzebnych przyśpieszeń - to drugi istotny składnik wymagań ==>> IIZDN: F=m*a
W maszynach przyjmuje się dobre przyspieszenie na poziomie 1m/(s*s)
10m/(s*s) będzie wygodną wartością do obliczeń (i niebotycznie dużym przyśpieszeniem w pracy maszyny)
Dlatego
pytanie:
a to zależy z jakim przyspieszeniemhuzzar.ts pisze:ak obliczyć masę jaką podniesie taki układ?
