a od jego prądu sterowania zależy moment siły => to podłączenie równolegle takich silników do sterownika dającego w/g noty katalogowej 1,5A... w praktyce dającego się podkręcać do 2,5A (imt901)... oznacza drastyczny spadek momentu siły, albo spalenie sterownika
np. jeśli ustawimy na sterowniku wymuszenie 2,5A
a silniki faktycznie są identyczne* => nastąpi równy podziała prądu na dwa silniki
czyli silnik znamionowany 2,8A będzie sterowany 1,25A
czyli teoretyczny moment 19kgcm spadnie znacząco...
19 - 2,8
x - 1,25 => x= 8.49kgcm.... czyli spadek wiecej niż o połowę
zdecydowanie zalecam poszukania innego sterownika.. np. takiego z 4-roma kanałami
bo sterownie dwu silników z jednego sterownika - to nie jst dobry pomysł...
*zwłaszcza, że silniki nie bywają identyczne... i podział prądu nie musi być identyczny
występują również inne problemy...
oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest sterownik o budowie modułowej...
zasilacz, n * sterownik, płyta główna... ew. zabezpieczenia -> np. nadnapięciowe (bardzo ważne przy dużej deakceleracji silnika)
