
pozostaje jeszcze kwestja:
co by było gdyby jednak układ jakoś włączał te tranzystory?
w jaki sposób jest ustalany prąd cewek?
czy ograniczymy go rezystorami stratnymi... czy ustalamy go przez PWM bez sprzężenia zwrotnego informującego o realnej wartości
czy wystaczy do szybkiego sterownia (przy PWM) prądu w obwodach sterujących bramki MOSFETów?