Mam bardzo podobne odczucia co do opłacalności przedsięwzięcia, ale dostałem polecenie zbadania tematu i zaradzenia czegoś...
Kolega który to od czasu do czasu wozi i "segreguje" wióry twierdzi, że zawsze to coś i że warto. Mam wrażenie, że tylko dlatego, żeby mu ułatwić robotę

Worki są takie mocne na gruz, nie wiem ile mają ale podobno wychodzi ok 15-17 kg aluminium. Twierdził, że na skupie dawali ok 4 zł za kg. Patrzyłem na cenniki w internecie to średnio było 2,6 zł, więc nie wiem czy tu tak dobrze płacą, czy coś przesadził. Ja na pewno przesadziłem z ilością produkcji wiórów. Ostatnio robiliśmy ok jednego worka dziennie, ale rzadko więcej. Nierzadko mniej. Za zeszłe dwa tygodnie mamy 10 worków.
Czy to się opłaca, to pytanie do szefa
