Znaleziono 3 wyniki

autor: Klawo
22 kwie 2011, 10:41
Forum: Na luzie
Temat: Kombinatorstwo w handlu
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1936

WZÓR pisze: ... Który magazyn masz na myśli ?
Halinów k / Warszawy
autor: Klawo
21 kwie 2011, 17:00
Forum: Na luzie
Temat: Kombinatorstwo w handlu
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1936

Multistal,
www.multistal.pl

Klawo
autor: Klawo
21 kwie 2011, 12:06
Forum: Na luzie
Temat: Kombinatorstwo w handlu
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1936

Kombinatorstwo w handlu

Witam,

chciałbym podzielić się z forumowiczami wrażeniami z ostatniej próby zakupu małej blaszki w jednej z hurtowni stali. Również polecanej na tym forum. Piękna, profesjonalna strona internetowa, rozbudowana oferta, a jak przychodzi co do czego to nie ma tego, nie ma tamtego. Gdyby ktoś chciał wiedzieć o jaką firmę chodzi - PW.
Mianowicie, chciałem zakupić trochę materiału ze stali narzędziowej o wymiarach #8 x 200 x 400, taka mała płytka. Przy składaniu zamówienia okazuje się że sprzedają tylko na firmy. Nie rozumiem czy tak ciężko wystawić paragon? No dobra, podałem NIP żeby wystawili fakturę.
Ale skąd - nie da rady.
Proponują że sprzedadzą na inną firmę. Ale z przedpłatą.
Takie tam, kombinowanie.
Ostatecznie umówiłem się że przyjadę osobiście i zapłacę przy odbiorze. Zgoda? Zgoda. Proszę przyjechać za dwa dni, jak zostanie wycięte i przyjedzie z magazynu skądś tam.
Przyjeżdżam, płacę, idę z wuzetką do magazynu, a tu zamiast zamówionej płytki jakiś wygięty przy jednej krawędzi złom. :twisted: Pewnie wycieli fragment z jakiejś podstawy pod rusztowanie dla murarzy. Nie ujmując im oczywiście, a biorąc pod uwagę warunki w jakich pracują.
Jak położyłem płytkę na stole, to pod jedną krawędź, na środku, można palec włożyć. Ale to przecież nie jest istotna wada. Kierownik sprzedaży w garniturku wciska kit, że to przecież się wyprostuje.
A może jak będę hartował, to na pewno tam sobie z tym poradzą. No i w ogóle, to co ja z tego będę robił, bo z pewnością w ostatecznym detalu, to to lekkie "uszkodzenie" nie będzie miało znaczenia. :lol:
- Wie Pan, musiało wodą podejść trochę w magazynie. :grin:
Żebym płacił jakąś okazyjną cenę, to może. Ale nie w normalnej cenie. Ponad 10 PLN/ kg netto za gatunek NMV.
Pytam się, czy w ramach rekompensaty za stracony czas, następny detal przyślą na własny koszt kurierem. Ten, dalej jedzie że uszkodzenie nie będzie miało wpływu. Może jak bym nakrętki miał robić, to tak. :)
A pozostali pracownicy, było ich z pięcioro, jakoś cichaczem zmyli się, chyba na herbatę, albo do toalety. :lol:
Tak więc potwierdzam, to co wyczytałem na tym forum, że obecnie liczy się tylko kombinatorstwo i kto kogo lepiej wycycka.
Ch..j, że klient więcej nie przyjdzie, ale trzeba wcisnąć chłam i wykazać przed przełożonym wyniki sprzedaży. Dostanie się pochwałę i dostąpi zaszczytu pocałowania szefa w dupę.
Niniejszym pozdrawiam forumowiczów, licząc na jakiś pozytywny skutek z tego postu. Ale to chyba naiwne podejście w dzisiejszym świecie sprzedaży. :sad:

Klawo

Wróć do „Kombinatorstwo w handlu”