Gdyby kolega chciał dyskusję na poziomie, to by kolega po prostu pokazał stosowne obliczenia i by żadnego problemu nie było. Więc ładnie proszę: Kolego, mógłbyś przedstawić stosowne obliczenia? Później wyniki zinterpretujemy i pomyślimy jak to się przekłada na obróbkę na takiej lichej konstrukcji.pabloid pisze:Widzę jednak, że dalszy ciąg teorii nieskończonych sztywności...widzisz ja się nie przekomarzam, bo o skręcaniu wiem już wszystko i nawet nie mam zamiaru dyskutować bo to jak widzę mija się z celem i dyskusja będzie na poziomie czy ziemia jest płąska czy okrągła skoro kolega kwestionuje, zę konstrukcje podlegają odkształceniom przy skręcaniu i zginaniu.
Ja widzę problem w rozumowaniu:
Twoje słowa z innego tematu, jak można wykluczyć robiąc tak:pabloid pisze:Naciągnięcie śrub od wrzeciennika wykluczam- sprawdzałem.
pabloid pisze:Podstawowa wadą łoża nutola jest bardzo mała jego sztywność na skręcanie. Załoz czujnik w imak przytknij do uchwytu tokarskiego a nastepnie staraj się trzymając rękami za konik i wrzeciennik skręcić łoże (na przykład ciągnij do siebie wrzeciennik a odpychaj konik) zobaczysz wtedy prawde o nutolu. Mnie udało sie taką metodą uzyskać odchył 0,2mm!
pabloid pisze:Tylko przez chwilę musisz uwierzyć w klasyczną mechanikę z ograniczonymi sztywnościami.
Wytrzymałość materiałów, uczę się, uczyłem i będę się tego uczyć. Więc skończmy może temat mojej ignorancji i głupoty, dobrze?