Elektronika w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat rozwinęła się niesamowicie.
Dzisiejszy telefon komórkowy ma wydajność tysiące razy większą niż pierwsze komputery i zużywają od nich tysiące razy mniej energii.
Więc nie ma się co dziwić, że ktoś kiedyś miał maszynę CNC, która do chłodzenia zużywała więcej prądu niż współczesna cała elektronika sterująca w maszynie.
Ale rzeczywiście wywołuje to czasami mały szok u klientów gdy dowiadują się jak mało energii do pracy potrzebują maszyny Kimla.
Był klient, który kupował laser 6kW i przy zakupie zapytał ile mocy ma przygotować przyłącze. Gdy usłyszał podaną wartość uśmiechnął się z niedowierzaniem uznając że to był żart.
Jednaj po roku gdy przyjechał po następny laser przywiózł wydruk z rejestratora energii zasiania lasera.
Powiedział, że podawane wartości były dla niego tak nieprawdopodobne, że z własnej ciekawości chciał sprawdzić ile rzeczywiście pobiera ten laser. Okazało się, że było to mniej niż deklarowana wartość i dla lasera 6kW rzeczywista wartość zmierzona wyniosła 18kW.

Ale gdyby wciąż ktoś miał wątpliwości, wówczas zapraszam na pomiary do fabryki.
No i oczywiście dziękuję za rzeczowe pytania, która pomagają wyjaśnić potencjalnym klientom korzyści wynikające z zakupu nowoczesnych laserów.

Wielokrotnie prosiłem aby osoby nie mające pewności, że to co piszą jest zgodne ze stanem faktycznym rozpoczynały swoje wypowiedzi od "Wydaje mi się że..."

Współczesne lasery fiber sprawnością przekraczają już 40%, a istnieją wersje, których sprawność sięga nawet 50%.

Ponadto firma Kimla zaimplementowała w swoim systemie sterowania z dynamiczną analizą wektorów technologię Common DC Bus, która pozwala na to aby energia odzyskiwana przy hamowaniu jednej osi liniowej przekazywana była do osi rozpędzającej się, co zmniejsza ilość energii do zasilania napędów nawet o 70%.
Dzięki tej technologii firma Kimla osiągnęła rekordowo niskie zużycie energii elektrycznej przez produkowane przez siebie wycinarki laserowe fiber.

Natomiast nie licząc napędów cała pozostała elektronika laserów Kimla, która została zaprojektowana od początku do sterowania laserów fiber zużywa znikomą ilość energii na poziomie 100W.

Podawane przeze mnie moce są faktycznie i zmierzone.
Rzeczywiście w DTR mogą być wpisane większe wartości ale to jest prawdopodobnie wyliczenie sprzed wielu lat gdy źródła nie były jeszcze tak dopracowane jak teraz i miały mniejszą sprawność.
Tak czy inaczej podawane wartości są aktualne i można je zagwarantować.
W przypadku wątpliwości można przyjechać do fabryki i zmierzyć z natury podczas pracy lasera.

Szanowny Kolego,

To, że Mazak 4kW pobiera 55kW nie znaczy, że inne lasery są równie prądożerne.


Wycinarka laserowa fiber firmy Kima o mocy źródła 2kW ma moc szczytową 13kW.
A średnio pobiera 9kW. Więc wyjdzie 4.95zł/h

Wycinarka laserowa fiber firmy Kima o mocy źródła 4kW ma moc szczytową 19kW.
A średnio pobiera 14kW. Czyli 7.7zł/h

Dla Lasera Kimla o mocy 6kW te wartości to odpowiednio 26kW i 18kW, czyli 9.9zł/h

Więc jeśli przy 2 zmianach taki Japończyk jak twierdzi Kolega przez rok wypracował by 2000h to koszt samego prądu to 60.500zł
To samo wg Kolegi dla Niemca byłoby aż 154.000zł

Kimla 2kW -9.900zł
Kimla 4kW -15.400zł