Andrzej 40 pisze:No to się rozwijam :jacek-1210 pisze:Mógłbym prosić o rozwinięcie tej myśli ? Nie wiem czy dopadła mnie jakaś pomroczność, ale siedzę już nad tym z 10min i nie mogę zrozumiećAndrzej 40 pisze:W pierwszej kolejności sprawdź przejście omowe od PE wtyczki sieciowej do masy falownika i silnika, następnie ten przedłużacz ze zdjęcia pod tym samym kątem. Jeśli oporność tych przejść jest niższa niż 1 om to znaczy, że w gniadku nie masz PE (podłączenia do uziomu).
1) jeżeli na obudowie silnika i tokarki pojawia się napięcie to znaczy, że nie są połączone z PE lub PE nie istnieje fizycznie,
2) jeżeli od wtyczki sieciowej do masy silnika i tokarki mamy przejście poniżej 1 oma (pomiar przybliżony ze względu na oporność styków i przewodów miernika i kabli) to znaczy, że w gniazdku na bolcu nie ma podłączenia do uziomu (PE).
pkt 1 pełna zgoda, ale pkt 2 dalej nie rozumiem: biorę wtyczkę od tokarki, wkładam sondę omomierza w styk PE tej wtyczki, drugą sondę przykładam do obudowy tokarki i jeśli będzie poniżej 1 oma to znaczy że PE jest nieprawidłowe ? Może Kolega chciał napisać że jak NIE BĘDZIE poniżej 1 oma to PE jest nieprawidłowe (?)
[ Dodano: 2014-06-08, 09:58 ]
Aha chyba skapowałem
: jak na wtyczce będzie poniżej 1 oma to znaczy że problem jest nie we wtyczce ale w gniazdku lub dalej itp ? Tak się zgodzę 
, ale to może również świadczyć że coś z izolacją na silniku kiepściutko... Pomijam uwalony uziom na złączu albo najbliższym słupie. Druga sprawa, że jeśli falownik daje jakieś harmoniczne -a zdziwiłbym się gdyby nie dawał, to wskazania miernika cyfrowego mogą być zafałszowane i np. zawyżone
