Nie przesadzajcie, ponoć dobry spawacz nawet pogrzebaczem pospawa

. Dawniej inwertorów nie było a aluminium jakoś trzeba było spawać. Przecież kol. Miron nie będzie tym spawał pod rentgena

. AC + uchwyt TIG pewnie da się spawać, skoro da się spawać i elektrodą MMA. Natomiast współczesnymi TIGami AC/DC spawa się po prostu lepiej i wygodniej. W swojej spawarce zajarzenie bedziesz miał stykowe, żeby odpalić trzeba będzie dziabnąć palnikiem w materiał, co nie jest dobre dla elektrody. Żeby zgasić będziesz musiał odciągać palnik od materiału, co spowoduje osłabienie osłony argonowej w końcowej fazie spawania, itp. itd. Tak że spawać się pewnie da, tylko trudno będzie osiągnąć jakość jak na współczesnych spawarkach. AC rozbija na bieżąco tlenki, przy DC trzeba dbać o czystość nawet przy spawaniu na "odpieprz".
Jak tak patrzę na tę spoinę ze zdjęcia powyżej, to zastanawiam się czy wtopienie jest tam wystarczająco głębokie