Znaleziono 3 wyniki

autor: jacek-1210
25 kwie 2011, 14:03
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Porada o prowadnice kontra wałki
Odpowiedzi: 45
Odsłony: 9966

Wtrącę swoje trzy grosze :wink: . Jeśli dobrze rozumiem to:

1. narożniki profilu 60x60 są proste, sprawdzane liniałem, a jedynie na ściankach są zaklęśnięcia
2. Masz równe (bo równe, albo szlifowane) płaskowniki szer. 60mm
3. Maszyna ma obrabiać drewno

Dlaczego w takim razie zamiast spawać i ryzykować pogięcie ramy nie wyszpachlujesz tych zapadnięć jakimś twardym epoksydem albo inszą twardą szpachlą i nie przykręcisz na to tych równych płaskowników (przy swoim wymiarze oprą się przecież na równych narożach profilu) które już posiadasz ? W czym problem ?

Swoją drogą, jeśli sa zaklęśnięcia to jakoś trudno mi uwierzyć że narożniki są proste. Chyba że przy małych zaklęśnięciach nie jesteś w stanie pomierzyć odchyleń narozników
autor: jacek-1210
24 kwie 2011, 22:44
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Porada o prowadnice kontra wałki
Odpowiedzi: 45
Odsłony: 9966

habit_m_ pisze: wałków z podporami nie można traktować jako bazę do ustawień płaszczyzny, nie są na tyle równe. Raczej dociskającje śrubami do równej powierzchni dopiero je prostujemy. Chyba że tylko mi zawsze trafiają się takie wałki podparte? Ale nie sądze.
No nie wiem. Zerknij na tę bramę i wyobraź sobie że wałki do niej są prawie proste (albo: trochę krzywe). Jak mawia mój mechanik: masz pecha z tymi wałkami. Tak mi się wydaje. Albo kup wałek bez podpory - skoro te z podporami są krzywe - bedziesz miał wzorzec. Albo liniał precyzyjny - były linki na forum. Bo jak zaczniesz spawać tę "prostą" ramę, to prędko nie skończysz, jeśli wszystkie prace musisz zlecać bo nie masz zaplecza sprzętowego, a Twojemu spawaczowi brakuje cierpliwości.
autor: jacek-1210
19 kwie 2011, 12:16
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Porada o prowadnice kontra wałki
Odpowiedzi: 45
Odsłony: 9966

Habit_m: Tuxcnc dobrze Ci radzi, choć może w nieco nerwowy sposób :wink: Sam powoli zaczynam przekonywać się do metody młotka i pilnika - oczywiście tylko w niektórych przypadkach :smile: Odradzam Ci spawanie płaskowników w takim stanie jak masz - chyba że masz cierpliwego spawacza (zerknij na mój WĄTEK :lol: ) , ale i tak później nie obejdzie się bez szlifowania, nawet jeśli połapiesz to punktowo - chyba że zdobędziesz już przeszlifowane płaskowniki, ale w takim razie najlepiej będzie je chyba przykręcić do ramy. Jeśli to faktycznie tylko 1mm na krótkim odcinku, to albo odpuść albo posłuchaj Tuxcnc - dobry spawacz powinien się z tym raczej uporać

[ Dodano: 2011-04-19, 12:25 ]
Tak mi jeszcze przyszło do głowy: wałek jest prosty więc możesz potraktować go jak wzorzec, a z rysunku wynika że na końcówce rama ucieka w dół. Czy nie możesz przeszlifować ( ręcznie ) i dopasować podkładek między ramą a podporą wałka ? Nie wiem jakie dokładności chcesz uzyskać, ale działając w ten sposób spokojnie, nawet mierząc na oko powinieneś uzyskać dokładność rzędu co najmniej 0.3-0.4 mm a myslę że i lepszą jeśli długość nie jest duża

Wróć do „Porada o prowadnice kontra wałki”