Dzięki za odpowiedzi, ale jednak zdecydowałem się na rozwiązanie z tulejką wciskaną między śrubę a łożyska. Nie znaczy to oczywiście, że problemy się skończyły. Oto co do tej pory wymyśliłem:
Cały blok - oczywiście to nie jest jeszcze całkowicie skończone. Jeszcze musi być mocowanie bloku do podłoża, śrubki do pokrywek i inne duperele, ale to zrobię później:

Tulejka - to wklejam osobno, bo to najbarsziej skomplikowany element bloku i na to zasługuje

. Podcięcie jest żeby nóż do gwintowania miał wybieg, a rowek jest pod wąs podkładki zębatej.
2 łożyska kulkowe skośne w układzie "O". Luz osiowy jest skasowany przez nakrętkę łożyskową, która jest zabezpieczona przed odkręceniem się za pomocą podkładki zębatej. Pierścień między łożyskami zapewnia, że bieżnie wewnętrzne nie zetkną się przed skasowaniem luzu. Wszysko jest oddzielone od otoczenia przez uszczelnienia wargowe "simmeringi", żeby się do środka nie syfiło.
Całość na razie ma gabaryty 70x70x80 (szerokość x wyskość x wysokość).
Edit: Pomyślałem, że dam jeszcze najważniejsze wymiary:
- Śruba kulowa fi15, na końcu zeszlifowana do fi12
- Średnica tulejki w miejscu montowania łożyska: fi25
- Łożyska: 7205
Uprzejmie proszę o wytknięcie wszystkich wad takiego pomysłu

.