witam

Do drążarek to rurki miedziane raczej a dla ciebie to może lepiej będzie zaadaptować igły do strzykawek jeśli nie dostaniesz takiej rurki stalowej

Wiercenie pod takim kontem to nie problem. Problemem jest uzyskanie jednolitej prostej strugi cieczy. wypywajacej z takiej dyszy. Zrób prosty eksperument wez strzykawke i igle lekarska, ktora jak wiadomo wykonana jest dosc precyzyjnie i sprawdz jak z niej wyplywa ciecz struga zawsze bedzie lekko odchylona.

Ale jaki problem stanowi wstępne wcięcie (nawiercenie) frezem walcowo czołowym 0.8mm o pogrubionym trzpieniu i następnie wiercenie wiertłem które wprowadzasz w nawiercony otwór który ma płaskie dno i nawet kawałek prowadzącego cylindra. Ja wierciłem w ten sposób setki otworów na wałku dwustopniowym w samym rogu stopnia pod kątem 60 stopni do osi wałka. Ale tu będziesz miał problem z wypływem ładnej strużki gdyż jedna ścianka otworu jest dłuższa i strumień zawsze będzie miał tendencje do "klejenia się" do niej albo odpadania od niej i rozpylania się. Najlepiej było by wykonać samo wejście czyli tą część, która jest "ścięta" o nieco większej średnicy tak aby woda odrywała się od dyszy w tym samym miejscu na całym obwodzie. Inaczej siły tarcia i napięcie powierzchniowe będą odginać strumień.

Może zamiast tulejki (jak rozumiem prowadzącej wiertło) zastosuj frez walcowo czołowy 0.8 mm by wykonać otwór pilotujący z płaskim dnem, wyeliminujesz ślizganie się wiertła a i wykończenie wlotu otworu powinno być lepsze wiec i wypływ wody bardziej uporządkowany.