Tuxcnc napisałeś, że debilowi nie należy niczego tłumaczyć. I z jednej strony nic mnie to nie obchodzi, ale z drugiej strony mam wrażenie, że nie masz dzieci. Starsza córka jak sparzyła się/uderzyła (czy cokolwiek) drugi raz bardzo uważała. Młodsza mogła się je***ć i 10 razy a i tak nie dotarło. No i mam debilowi nie tłumaczyć?

Odpowiadając w ten sposób emsc można napisać, że nic nie jest elektroniką: niebieski kryształ i cała technologia blu-ray, tranzystory złożone z kilku atomów, układy tworzone w technologi pojedynczych nm, czy nawet płytki wielowarstwowe, telefony komórkowe, które mają lepsze podzespoły osiągi i możliwości niż komputery z lat 90. Tv ciekłokrystaliczne czy LED, światłowody i mógłbym tak jeszcze dlugo. To nie jest elektronika. Dla Ciebie pewnie elektronika to jedynie ta analogowa.
Dodam, że nawet programowanie (nie takie jak na informatyce) jest częścią elektroniki. I też się bardzo rozwinęło. Uczyłem się assemblera na 8051 teraz już można świetnie programować urządzenia w C++.

pukury pisze: ↑

07 lut 2021, 23:05

Hej.
Był sobie - kilka lat temu - na elektrodzie gość.
Nick - Qwarc ( o ile pamiętam ) .
Miał sporą wiedzę - naprawdę sporą,
Ale był nie do zniesienia - każdemu chciał wykazać że jest idiotą.
No i go już brakło.
Forma wypowiedzi też jest istotna - i nie chodzi tu o jakąś " poprawność polityczną ".
Zamiast pisać - idiota jesteś - można - mylisz się głęboko.
No chyba żę przyjmiemy zasadę rynsztoku i inwektyw.
Można i tak - ale beze mnie.
pzd.

Pamiętam gościa bo sam miałem z nim parę utarczek słownych. I podczas jednej z nich nie omieszkał pochwalić się swoim wykształceniem/zajęciem. Był (jest) doktorem na politechnice. Chyba po prostu każdego traktował jak studenta

Krytyka krytyką, ale sposób jej przekazania też ma trochę do rzeczy. Tux nie owija w bawełnę a to w dzisiejszych czasach nie jest popularne.