Mówimy najwyraźniej o zupełnie różnych rzeczach.
Ja mówię o oprogramowaniu open source na licencji GPL, które z definicji można mieć bez opłat, bo kod źródłowy musi zostać udostępniony.
Te programy niekoniecznie są za darmo, bo czasem trzeba włożyć trochę własnej pracy, albo zapłacić za gotowy pakiet.
Zwykle takie programy są rozwijane przez społeczność, a jeżeli są porzucane to z powodu nikłego zainteresowania lub powstania lepszej alternatywy.
Zupełnie czymś innym jest udostępnienie za darmo programu na własnościowej licencji.
Wtedy faktycznie należy się liczyć z przykrą niespodzianką, bo nie wiadomo co właścicielowi praw autorskich do łba strzeli.

Absolutnie nie jest prawdą, że jak ktoś bierze za program duże pieniądze to dba o klientów.
Jedno z drugim może nie mieć nic wspólnego, a doskonałym przykładem jest kosztujący 700 zł Mach, którego producent najwyraźniej nie zamierza przetłumaczyć na język polski.
Rozprowadzany za darmo na licencji GPL LinuxCNC jest natomiast (między innymi) po polsku.

.

Romuald35 pisze:Poldi, zainwestuj w jakiś płatny cad i będziesz miał problem z głowy, a nie się ciągle stresował, że czegoś nie ma czy ktoś z forum nie chce ci pomóc lub nie wie jak.
Ja proponuję ten: Viacad 2d - kosztuje około 40 dolarów. poczytaj sobie tutaj www.falina.pl

Myślisz że zapłacenie 40 dolarów zwalnia z potrzeby nauczenia się obsługi ?
LibreCAD ma faktycznie nietypowy interfejs, ale też dwie zalety.
Po pierwsze jest na licencji GPL, czyli możesz spać spokojnie, nikt Ci programu nie zabroni używać, nie zażąda opłaty, ani nie będzie Cię ciągał po sądach bo użyłeś programu do czegoś na co licencja nie zezwalała.
To bardzo ważne, bo mało kto licencje czyta, a prawie nikt nie chodzi z nimi po poradę do prawnika.
Po drugie, LIbreCAD ma być w przyszłości programem wyposażonym w moduł CAM.
Droga do tego może i daleka, ale jak się to stanie, to będzie to darmowa alternatywa dla oprogramowania za grube tysiące złotych.

.

Musisz w preferencjach aplikacji odznaczyć "automatyczne skalowanie siatki".

.