sebasbox pisze: ↑

31 sty 2023, 20:35

A czy Ty tux jesteś w stanie przyznać, że nawet jeśli masz w czymś rację to komunikacja jest jedną z Twoich najsłabszych kompetencji, nie potrafisz rozmawiać z ludźmi i po prostu nie potrafisz przedstawić swoich racji w sposób kulturalny i normalny?

Nie.
Moją najsłabszą stroną jest dyplomacja, bo mam w zwyczaju nazywać rzeczy po imieniu, zamiast owijać w bawełnę i liczyć na to że się ktoś sam domyśli.
A to że ludzie zwykle obrażają się kiedy usłyszą o sobie prawdę, to już nie moja wina.
Widzisz, większość ludzi kieruje się w życiu emocjami a nie rozumem, nawet ci którzy rozum mają...

sebasbox pisze: ↑

31 sty 2023, 19:22

Napisałem też o opcji zupełnie zgodnej z licencją i darmowej, do której student nie jest potrzebny, ale to już przemilczałeś.

Niczego nie przemilczałem.
Napisałem, że wersja darmowa jest mocno okrojona i jeszcze na dodatek od czasu do czasu jakieś funkcjonalności z niej usuwają. Jak nie wierzysz, to sobie poszukaj.
W ogóle co do Fusion360, to jestem lepiej zorientowany niż w podobnym oprogramowaniu innych producentów, bo nie tylko mam zainstalowane, ale też szukałem wszelkich dostępnych informacji zanim zainstalowałem.
Mam wersję darmową, zupełnie legalną, ale jej nie używam, bo nie chcę inwestować mojego czasu w coś co jest niepewne w przyszłości, ponieważ mimo że darmowe, to jest to oprogramowanie udostępniane na zasadzie subskrypcji, która może wygasnąć. O tym też pisałem.
Powyższe informacje są prawdziwe, nie wymagają udowodnienia, a jakie ktoś sobie wyciągnie wnioski jest jego prywatną sprawą.
Natomiast awantura była o to, że nie rozumiesz czym jest kradzież.
Nie ma znaczenia co Ci się wydaje, fakty są takie, że korzystanie z cudzej licencji jest takim samym piractwem jak ściągnięcie cracka z warezów.
Namawianie innych do komputerowego piractwa jest nie tylko niemoralne, ale też społecznie szkodliwe.
Przyjmij wreszcie do wiadomości, że w tej sprawie nie masz racji i skończ tą coraz bardziej żałosną dyskusję.

bartekn86 pisze: ↑

31 sty 2023, 16:49

tuxcnc pisze: ↑

31 sty 2023, 16:42

bartekn86 pisze: ↑

31 sty 2023, 16:22

Ludzie na tej części forum mają Cię dość

Pokaż pełnomocnictwa.

Przykro mi, nie dam się ściągnąć do Twojego poziomu, pokonasz mnie doświadczeniem.

Wiem, że nie zrozumiesz, ale może zrozumie moderator, którego wezwałeś na pomoc...
Otóż w dziale PikoCNC wylądował spadochroniarz i zaproponował, żeby ukraść sobie Fusion360.
Twoim zdaniem to ja jestem zły bo zareagowałem i to moje wpisy trzeba usunąć...
Swoją drogą to temat został już chyba wyjaśniony i teraz to ty robisz gównoburzę...
EOT

bartekn86 pisze: ↑

31 sty 2023, 16:22

Ludzie na tej części forum mają Cię dość

Pokaż pełnomocnictwa.

JacekBelof pisze: ↑

31 sty 2023, 13:10

W sumie z kradzieżą nie byłoby problemu i mogłaby być nawet w pewnym stopniu akceptowalna, pod warunkiem że efekty pracy taki jegomość rozdawałby również za darmo
Aaa... sorki... już coś takiego istnieje... to przecież niektóre wolne licencje

Jesteś w mylnym błędzie.
Kradzież jest zamachem na własność i rozdawanie ukradzionego za darmo tego nie zmienia, ani nie usprawiedliwia.
Natomiast wolne licencje nie naruszają własności.
W sumie różnica pomiędzy licencją otwartą a komercyjną jest taka, że licencji otwartej nie można zmienić.
Szczególnie ważne jest to w przypadku subskrypcji, kiedy dostajesz prawo do korzystania z programu przez jakiś czas i nie dostajesz gwarancji przedłużenia licencji w przyszłości. Formalnie nie ma w tym niczego złego, ale ludzie nie zdają sobie sprawy z możliwych konsekwencji.

sebasbox pisze: ↑

31 sty 2023, 08:05

każdy sam musi sobie odpowiedzieć, w tym też Tux, czy w każdym pozostałym aspekcie życia jest taki kryształowy...

Jeśli naprawdę uważasz, że "inni też kradną" jest usprawiedliwieniem dla twojego złodziejstwa, to jesteś nie tylko moralnie ubogi, ale masz też problem z elementarną logiką.
Na publicznym forum zachęcałeś do kradzieży ("jeśli (...) masz znajomego studenta możesz mieć za free wersję full").
Tutaj już nie chodzi o to czy Ty używasz legalnego oprogramowania, albo ja czasem przekroczę prędkość w zabudowanym, tylko o publiczne promowanie złodziejskiej filozofii życia.
Nie wiem ile masz lat, ale ja jeszcze pamiętam komunizm, w którym prawie wszyscy kradli, oszukiwali i prawie nikt nie uważał tego za naganne.
Widzisz, dla złodzieja kradzież może być atrakcyjnym sposobem poprawienia swojego losu, ale co będzie kiedy wszyscy będą kraść a nikt nie będzie pracował? Zawali się to z wielkim hukiem, czego osobiście byłem świadkiem.
Kiedyś, w tamtych czasach, w pewnym sklepie ze zdumieniem zauważyłem męskie pantofle stojące sobie spokojnie na półce, choć był to towar praktycznie nieosiągalny, ale sprawa się szybko wyjaśniła, bo była tam też kartka z napisem "Buty sprzedajemy wyłącznie za okazaniem aktu zgonu". Tak, żeby sobie kupić buty, trzeba było najpierw umrzeć...
Minęło ponad czterdzieści lat, a mi zdarza się zapytać młodego człowieka skąd ma się wziąć jego wypłata, skoro cały czas się opieprza zamiast pracować, na co dostaję odpowiedź że pracodawca jest bogaty... Z taką filozofią nie wygramy z Chińczykami....
Podsumowując, promocja złodziejstwa jest zbrodnią na narodzie, to są wielkie słowa, ale taka jest prawda.
I dlatego tak ostro zareagowałem.

sebasbox pisze: ↑

30 sty 2023, 09:15

Szczerze plolecam Ci jeszcze raz spróbować z fusion.
- Po pierwsze jesteś w stanie mieć go za darmo...

sebasbox pisze: ↑

30 sty 2023, 02:23

jeśli jesteś studentem albo masz znajomego studenta możesz mieć za free wersję full.

Niby komunizm upadł trzydzieści lat temu, niby się bogacimy i stać nas na coraz więcej, a nadal są w tym kraju ludzie, którzy nie tylko uważają złodziejstwo za sposób na życie, ale jeszcze namawiają innych do złodziejstwa, a ludzi którzy nie kradną traktują jak frajerów....
NIE MA LEGALNEJ LICENCJI DLA ZNAJOMEGO STUDENTA !!!
Problemem z Fusion360 jest licencja, a nawet nie to co w licencji jest ustalone, ale bardziej to, że może to być w każdej chwili zmienione.
O licencji dla studentów nie warto nawet rozmawiać, bo to jest jak z dilerem narkotyków, który daje pierwszą działkę za darmo... Student, kiedy przestanie być studentem, będzie miał do wyboru kupić licencję, albo zostać na lodzie, czyli z umiejętnościami i nawykami z programu którego nie wolno mu używać i brakiem jakiejkolwiek alternatywy.
Natomiast wersja darmowa, nawet jeśli nie przeszkadzają nam jej ograniczenia, nie daje żadnych gwarancji na przyszłość. Już się zdarzało, że usuwano z niej różne funkcjonalności, może się też zdarzyć, że pewnego dnia przestanie działać w ogóle, bo to jest program rozpowszechniany na zasadzie subskrypcji. Nawet jeśli subskrypcja jest za darmo, to może ona wygasnąć, a wtedy nie zalogujesz się na swoje konto i program się nie uruchomi.
Jak postąpić mądrze i uczciwie?
Albo wybrać program GPL, którego licencja nie wygaśnie, bo nie może wygasnąć, albo wybrać taki program komercyjny, na jaki nas stać. Po prostu na zasadzie, że nawet jeśli w tej chwili mogę używać za darmo, to w przyszłości mogę zostać zmuszony żeby płacić, więc nie powinienem uczyć się czegoś, czego nigdy sobie nie kupię.
Cóż, czas to też pieniądz i tak naprawdę to żaden program nie jest za darmo...

szkop pisze: ↑

29 sty 2023, 15:49

procesor nie chodzi na 100%

Jaki masz dysk i ile RAM?