A jakie silniki tam były?
Nie chodzi o to żeby zamontować takie same, ale dało by to pojęcie jakie były wystarczające.
Bo inaczej to zaraz tu wpadnie jakiś oszołom i napisze że serwa 1 kW, bo inaczej będzie źle...
No i zależy czego od maszyny oczekujesz.
Można założyć, że serwa są dwa razy droższe i dwa razy szybsze od serwokrokowców.
Tylko przy śrubie 10 mm to 500 obr/min przekłada się na 5000 mm/min, co może być już wystarczające.
Natomiast z mocą/momentem nie należy przesadzać, ma być z pewnym zapasem do normalnej pracy, ale żeby nie zniszczyć maszyny w przypadku dzwona.