Znaleziono 1 wynik

autor: tuxcnc
27 lip 2022, 19:19
Forum: Wycinarka Styropianu (Styroduru)
Temat: V-slot
Odpowiedzi: 4
Odsłony: 2089

V-slot

Świat pełen jest kretynów...
Niektórzy kretyni zostają inżynierami i uprzykrzają życie innym, komplikując rzeczy proste do granic absurdu...
Na przykład taka płyta Openbuilds:
Obrazek
Autor tego projektu zapewne długo się onanizował podziwiając swoje dzieło, takie to symetryczne i tyle dziurek...
Problem polega jednak na tym, że praktyczna użyteczność takiego potworka sprowadza się do tego, żeby rolki z niego wymontować, ale z kolei lepsze do tego celu są płytki mniejsze i tańsze...
No niestety, ale kiedy chce się zbudować jakąkolwiek poprawną technicznie maszynkę, to do takiej płyty absolutnie nic nie pasuje, a nawet jak coś mogłoby pasować, to otwory nie pasują...
Nie twierdzę że w Openbuilds nie ma poprawnych projektów, ale rynek jest zawalony powyżej przedstawionym chłamem, bo to niby ma być uniwersalne...

Cóż, jak się chce zbudować coś, czego nie trzeba się będzie wstydzić, to trzeba zadać sobie trochę trudu i płyty zaprojektować samemu.
Ja ostatnio zbudowałem sobie ploter do cięcia styroduru, o czterech niezależnych osiach.
Maszynka w założeniu miała być dość mała, raczej do modeli odlewniczych niż reklam, padło na przestrzeń roboczą 400x400x600 mm, gdzie największy wymiar to długość robocza drutu.
Przy tak małej maszynce, zdecydowałem się na profile 20x20, co okazało się wystarczające.
Wróćmy jednak do płyty, która wygląda tak:
Obrazek
Na pierwszy rzut oka trudno się domyślić, ale to jest wózek jeżdżący po poziomym profilu (X), z którego wysuwa się pionowy profil (Y), który z kolei ma na górnym końcu mocowanie drutu tnącego.
Płytę zaprojektowałem tak, żebym mógł ją wyfrezować z posiadanego płaskownika 90x3, ale ostatecznie zamówiłem cięte laserem. Ma to takie uzasadnienie, że do frezowania pewnie bym się zabierał ruski rok, a tak to listonosz przyniósł i w godzinę maszyna była skręcona i gotowa do testów. Za sześć sztuk dałem 150 PLN z wysyłką, może nie tanio, ale do zniesienia. Niestety firmy tnące usługowo liczą sobie za przygotowanie pracy, więc zawsze zamawiam więcej niż potrzebuję...
Całość maszyny jest dość wiotka, ale przy posuwach roboczych i jedynej sile pochodzącej od naciągu drutu zdaje egzamin.
Fotka kiepska, ale lepszych nie będzie, bo mi się nie chce:
Obrazek

Wróć do „V-slot”