Jak masz za dużo pieniędzy, to się nadaje.
Jakimś frezem dwupiórowym skrawasz ?
Obroty powinieneś zmniejszyć proporcjonalnie do średnicy, żeby zachować prędkość skrawania, a posuw zmniejszyć proporcjonalnie do obrotów, żeby zachować grubość wióra.
Powyższe jest tylko orientacyjne, ale złamanie tej zasady może być przyczyną wypadku.
Pamiętaj też, że wrzeciono o określonej mocy ma moment praktycznie niezależny od obrotów, więc nie można zwiększać średnicy narzędzia w nieskończoność.
Zakładam jednak, że jeżeli ludzie używają takich frezów w ręcznych frezarkach o mocy jednego kilowata, to i we frezarce CNC da się ich użyć...