No tak, po cholerę kupować centrum obróbkowe ważące kilka ton, kiedy można sobie maszynę wydrukować ...
Tylko jakoś autorowi wątku to cudo nawet na pusto nie chce działać ...
Arduino jest w stanie obsłużyć dowolny sterownik który ma wejście na transoptorach, nawet te na osiem amper i sto woltów. Różnica jest tylko taka, że trzeba łączyć kabelkami i się nie pomylić.
Z budżetowych rozwiązań to TB6600, tylko trzeba wiedzieć które, bo jest na rynku sporo tandety.
Natomiast u Ciebie podstawowym problemem są tandetne silniczki, pewnie dwa razy słabsze niż ja mam w drukarce 3d. Są dostępne silniki NEMA17 0.8 Nm, przy paskach to nie jest wcale dużo, ale założysz je bez żadnych zmian konstrukcyjnych. Zasadniczo pomiędzy paskiem a silnikiem POWINNA być przekładnia, co by zwiększyło i siłę i dokładność.
Pisałem ze to cudo nadaje się tylko na ploter plazmowy, bo to jest taka technologia po której i tak nie należy się spodziewać dokładności obróbki.
Niestety, kiedy zależy na dokładności, to jeśli frezarka nie waży tonę, to i z aluminium może sobie nie radzić.