pukury pisze: ↑

17 mar 2022, 20:32

Pin 10 do plusa - dlaczego ?

Zabezpieczenie przed przepięciami przy obciążeniu indukcyjnym.
Przy sterowaniu transoptora ta dioda jest niepotrzebna i może zostać niepodłączona.

pukury pisze: ↑

17 mar 2022, 17:00

Jakoś w DS jest i zasilanie i masa - ale jak nie to nie .

pukury pisze: ↑

17 mar 2022, 16:57

A masę też można odłączyć ?

Nie.

pukury pisze: ↑

17 mar 2022, 16:14

Ale jakoś nie widzę podłączenia zasilania do ULN.

ULN2803 nie wymaga zasilania i żadnego zasilania tam nie ma..

lepi pisze: ↑

23 lut 2020, 12:40

No to Was zaskoczę. W głowicach narzędziowy Duplomatic stosuje się podobny patent, czujniki zbliżeniowe dostają (lub nie) zasilanie z innych czujników.

To może być celowe zabezpieczenie przed przypadkowym zadziałaniem pewnych czujników, zresztą bardzo skuteczne, bo nie zasilany czujnik zadziałać nie może ....
Ale z tego że ktoś tak zrobił nie należy wyciągać wniosku, że można takie rozwiązanie stosować zawsze i wszędzie.

TOP67 pisze: ↑

23 lut 2020, 10:34

To jest połączenie szeregowe tranzystorów wyjściowych. One nie są wewnętrznie podłączone do zasilania.
A równolegle zasilane są układy wejściowe czujników.

Zasilanie ma dwa bieguny, jednym z nich jest masa, do której są podłączone emitery tranzystorów wyjściowych.
Łącząc szeregowo tranzystory MUSISZ także połączyć szeregowo masy, a jeśli połączysz masy równolegle, to tranzystory będziesz mógł połączyć TYLKO równolegle.
Inaczej mówiąc GND jest WSPÓLNYM wyprowadzeniem wyjścia i zasilania.
Był już w tym wątku publikowany schemat na którym dobrze to widać, pozwolę sobie go jeszcze raz wkleić :

TOP67 pisze: ↑

23 lut 2020, 10:34

Ale przyznam, że to jakaś partyzantka. W przypadku otwarcia ostatniego czujnika, pozostałe tracą masę, więc i zasilanie układów wejściowych.

Dokładnie o to chodzi.

pitsa pisze: ↑

22 lut 2020, 22:53

Z tego co czytałem to przy szeregowym połączeniu NPN NC, wydłuża się czas reakcji, robią się spadki napięć, czujniki na siebie przez to wpływają. Nie zaleca się.

Dobrze się przyjrzyj temu schematowi, bo to nie jest żadne szeregowe łączenie wyjść, tylko sprytny patent.
Otóż wszystkie czujniki są podłączone do plusa zasilania, ale do minusa zasilania tylko jeden.
Patent polega na tym, że zadziałanie jednego czujnika powoduje WŁĄCZENIE/ODŁĄCZENIE ZASILANIA innego.
W automatyce takiej partyzantki się nie stosuje.

pitsa pisze: ↑

21 lut 2020, 20:45

Ale widziałem też przykłady, że diody są równolegle do diody transoptora.

Diody podłącza się równolegle, ale w przeciwnych kierunkach.
Ma to takie uzasadnienie, że z zasady diody świecące mają BARDZO NISKIE napięcie przebicia w kierunku zaporowym, raptem rzędu 5V.
Ta równoległa dioda zabezpiecza LED i tylko takie ma zadanie.

pitsa pisze: ↑

16 lut 2020, 19:25

* zadziała to czy nie zadziała?

Idziesz w dobrą stronę.
A czujniki indukcyjne zaczęto stosować w miejsce mechanicznych, bo są dokładniejsze i pewniejsze w działaniu.

pitsa pisze: ↑

16 lut 2020, 14:15

Jest tylko jakieś "LOAD".

"Load" to dowolny element ograniczający prąd w obwodzie, w szczególności opornik.
Bez "load" przez tranzystor wyjściowy czujnika popłynie prąd niszczący ten element.
"Load" zawsze się umieszcza w pobliżu sterownika, a przewody do czujnika przedłuża się tak żeby wystarczyło.
Czyli dobrze jest tak :

Przy wartościach jak na schemacie popłynie około 35mA prądu kiedy czujnik zadziała, więc dobrze dać transoptor o niskim ctr, co zabezpieczy przed zadziałaniem od zakłóceń.
Dodatkowo można włączyć w układ drugi opornik, dławik, kondensator, zenera, transila itd. a jeśli się to zrobi z głową, to odporność na zakłócenia dodatkowo wzrośnie.