kamar pisze: ↑

09 lis 2025, 20:50

Tak na szybko to standardowym Fusionem można zrobić tylko tak.

Nie czepiam się, bo zrobiłeś coś, co może być użyteczne, ale na pewno nie do robienia okularów.
Wytłumaczenie jest dość proste - soczewki okularowe (przynajmniej większość) nie są wycinkiem walca, tylko kuli...
W ogóle to problem sprowadza się do tego, że autor wątku zadaje wiele pytań, ale nie czyta odpowiedzi, bo wszystko już wie i interesuje go tylko jak zrobić to co sobie wymyślił, nawet jeśli jest to bez sensu.
Moim zdaniem przypadek beznadziejny...

loook pisze: ↑

06 lis 2025, 14:11

ale na początek punkty 1 i 2, ktoś pomoże ?

Ja Fusion nie używam, ale ogólne pojęcie o programach CAD/CAM posiadam.
Wydaje mi się, że zabierasz się do sprawy z niewłaściwej strony.
Powinieneś zacząć od modelu STL (lub w innym obsługiwanym formacie) soczewki.
To soczewka stanowi tu problem, bo z zasady jest nieregularnym wycinkiem kuli.
Do tego słabo się znam na okularach, ale z tego co wiem, to różni ludzie mają inną odległość oczu, więc soczewka o tej samej mocy będzie musiała mieć inny kształt, bo musi zmieścić się w tej samej oprawce, ale mieć inną odległość osi optycznych.
Formalnie potrzebujesz tylko operacji logicznych na bryłach, co ma chyba każdy nowoczesny CAD.
Najpierw z okrągłej soczewki wycinasz kształt rzutem oprawki, a potem w oprawce wycinasz rowek soczewką.
Jak będziesz miał rowek w soczewce, to pewnie da się zrobić g-kod jakąś "strategią"...

poStaremu pisze: ↑

11 wrz 2025, 18:31

tuxcnc pisze:zainstalował 30-dniowego triala

Zainstalować 30dniowego triala i pienić się, że po 30 dniach wygasł ?
Wersja fusion360 do celów hobbystycznych jest darmowa i nieograniczona czasowo, mam i polecam.

Czy mógłbyś zamiast wyrywać z kontekstu i przypisywać mi słów których nie mówiłem przeczytać uważnie post na który odpowiadasz (i te dwa wyżej też)?
Jest tam wyraźnie napisane, że nie ma nieograniczonej czasowo licencji Fusion dla hobbystów.

Kiedyś zainstalowałem taką darmową wersję, tylko po angielsku.
Dzisiaj postanowiłem sprawdzić i faktycznie, programu nie da się uruchomić (nawiasem mówiąc nie da się też go zamknąć ani zminimalizować, co skutkuje koniecznością restartu komputera).
Zalogowałem się na konto w Autodesk i jedyne co tam znalazłem, to porada, żebym sobie zainstalował 30-dniowego triala...
Całe szczęście, że nie uczyłem się tego gówna, bo czułem, że to tak się musi skończyć...
Potwierdza się to, co mówię od zawsze, że jak kogoś stać, to niech sobie wykupi pełną wersję, ale jak szuka darmowego narzędzia do hobbystycznego użytku, to niech Fusion omija szerokim łukiem.