romek-rutkowski pisze:Jeśli się wykona rampa to nie będzie dalej niż X200 ?

Czym większa prędkość tym dalej się zatrzyma, ale jak napisał kolega Kamar, maszyna nie zgubi pozycji.
Rozważanie jest z definicji absurdalnie teoretyczne, bo przecież nikt nie będzie próbował wciskać pauzy w ściśle określonym położeniu.
Natomiast w LinuxCNC i zapewne w innych sterowaniach także, jest pauza programowa.
Na napotkanie kodu M00 program reaguje identycznie jak na wciśnięcie klawisza pauzy, z tym oczywiście, że dzieje się to "pomiędzy liniami kodu", czyli poprzednia wykonuje się do końca, a nowa nie zaczyna się.
Wtedy można maszynę zapauzować w ściśle określonym położeniu, wyczyścić z wiórów, zrobić sobie kawę itd ...

.

251mz pisze:tuxcnc,
Usunąłem Ci brzydkie słowa z postu ( tak te na g* też są brzydkie;) )
Proszę o pohamowanie się

Pewne słowa nadają wypowiedzi właściwą ekspresję, a czy są brzydkie to sprawa mocno dyskusyjna.
Przesadzając z moderacją wykastrujesz forum.

.

kamar pisze:

tuxcnc pisze:.
Z tego co wiem, w LinuxCNC pauza powoduje po prostu zmniejszenie prędkości do zera.
Program się cały czas wykonuje, tylko maszyna stoi.

.

To żle wiesz pauza to jest pauza i stoi aż wciśniesz "S"

Prowokujesz pyskówkę, zaraz wpadnie moderator i nas upomni.
Napisałem że stoi, a Ty że nie wiem bo stoi.
Ja jednak uważam, że to Ty nie wiesz, bo wiesz że stoi, ale nie wiesz w jaki sposób.
Poza tym, to ja wcale nie kwestionuję sensu istnienia pauzy, taka możliwość powinna być choćby po to, żeby operator mógł odejść od maszyny i nie zostawić jej włączonej bez opieki.
Tylko dla mnie akurat jest to funkcja bardzo mało użyteczna.

.

Ja raczej pauzy nie używam, bo i niby po co.
Z tego co wiem, w LinuxCNC pauza powoduje po prostu zmniejszenie prędkości do zera.
Program się cały czas wykonuje, tylko maszyna stoi.
Oczywiście nie ma możliwości zatrzymać maszyny w miejscu, jest wyhamowana zgodnie z ustawioną rampą, ale nie jedzie do pozycji zadanej w wykonywanej linii, tylko staje najszybciej jak to możliwe.

.

beowolf pisze:nie wiem czy ktos zauwazyl ale nawet wcisniecie przycisku stop w programie mach (nie mylic z estop) powoduje gubienie krokow w silnikach krokowych.

I tutaj wcale bym się nie czepiał, bo po STOP nie powinno się wznawiać obróbki.
Po to jest pauza i stop, żeby ich używać w innych sytuacjach i do czego innego.

.

251mz pisze:Jak realizujesz tą funkcję ? i w jakim oprogramowaniu?

Tak nawiasem mówiąc, to można kupić klawiaturę USB za 10 zł, wybebeszyć z niej sterownik i podłączyć dowolne styki (np. w czerwonym grzybku) tak, żeby udawały wciśnięcie określonego klawisza.

.

Zasadniczo E-stop powinien być używany tylko w takich sytuacjach, w których w ogóle nie ma mowy o późniejszym kontynuowaniu obróbki.
Na przykład gdy maszyna idzie na kolizję.
Dlatego pytanie nie bardzo ma sens, bo odpowiedź brzmi : to nieważne.

.