bartuss1 pisze:powiedz mi tux czy twoj emc2 działa w 5 osiach

Dlaczego akurat w pięciu ?
LinuxCNC ma standardowo sześć osi liniowych i trzy obrotowe, ale ponieważ to jest Open Source, to sobie można przerobić na ile tylko zapragniesz.
I jeszcze w standardzie jest niekartezjańska kinematyka, co pozwala budować bardzo niekonwencjonalne maszyny, takie tam delta, scara i inne wynalazki.
Ale wątek nie jest chyba o alternatywach dla Macha, tylko o tym gdzie w nim postawić ptaszki, żeby się G-kodu nie trzeba było nauczyć.
A to akurat pomysł kompletnie bez sensu, z powodów które wymieniłem wcześniej.

.

Jak czytam takie instrukcje jak powyżej, to zadaję sobie pytanie, czy w Machu są okienka do zaznaczenia "jestem kretynem" i "jestem masochistą", czy też te opcje autorzy programu włączyli domyślnie i na sztywno.
No bo ja pracuję na normalnym oprogramowaniu bez miliona okienek do zaznaczenia.
Ponieważ nie mam tych debilnych okienek, to muszę wiedzieć, że od kształtu naroży są komendy G61 i G64.
Jak nie pamiętam dokładnie, to sobie zaglądam do ściągawki.
Po pierwsze to mogę na przykład przebiegi zgrubne przejechać na maksymalnej prędkości ścinając zakręty, a przebieg wykańczający z maksymalną dokładnością.
Wszystko w jednym programie bez zaznaczania ptaszków gdziekolwiek.
Po drugie, ponieważ nie mam tych debilnych okienek, to mój kod jest przenośny na dowolną maszynę pracującą pod tym samym sterowaniem.
U Was to tylko na taką maszynę, która ma tak samo ptaszki pozaznaczane, co jest mało prawdopodobne.
U mnie nie ma ptaszków, to i popieprzyć maszyny nie ma jak.
Jak komuś wyślę program mailem, to mi pocztą przyjdzie detal dokładnie taki jak zaprojektowałem.
Czego i Wam życzę.

.