W każdej dziedzinie jest pewien minimalny zasób wiedzy, bez którego nic sie nie da zrobić.
Twój problem polega właśnie na braku owych minimalnych podstaw teoretycznych.
Gdybyś nie wiedział jednej czy kilku rzeczy, to by można było Ci po prostu to powiedzieć.
Ale Ty nie wiesz nic, więc nawet nie wiadomo od czego zacząć.
I pewnie nikomu się nie będzie chciało organizować Ci długiego kursu podstaw fizyki, bo nie przyszedłeś tu pierwszy z pustą głową i na pewno nie ostatni.
Używaj wyszukiwarki i czytaj, a jak już coś będziesz cokolwiek wiedział, to dopiero pytaj o rzeczy bardziej skomplikowane.