Frez fi10 przyda Ci się częściej niż myślisz.czerato pisze:Otwór na wylot to 6mm. Frez może załatwi sprawę tylko czy kupować do dwóch otworów? A jak będę miał kiedyś 11mm do zrobienia to następny frez?
Jest jeszcze taka alternatywa, że kupujesz frez dwupiórowy.
Wkładasz goły trzonek w imak, a w uchwyt najpierw wiertło a potem frez i wiercisz otwór.
Potem frez przekładasz w tak zrobiony trzonek i masz wytaczak do małych otworów.
Opis jest w skrócie, i trzeba frez jakoś zablokować (np.śrubką) ale chodzi o zasadę działania.
Z okrągłej stalki robi się piękne wytaczaki, ale to już większa kombinacja.
Prościej wziąć dwupiórowy frez i zeszlifować to, co niepotrzebne.
Pogłębiacz to dobre narzędzie, ale jak się robi coś w metalu.
Frezy poniżej 10mm można kupić poniżej 10 zł.
.