Znaleziono 3 wyniki

autor: tuxcnc
02 mar 2012, 10:38
Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
Temat: Uruchamianie EMC2 na Ubuntu 10.10 PL
Odpowiedzi: 47
Odsłony: 16390

millo pisze:Niestety nie wiem, jak odpalić skrypt "sudo emc" (bo nie wiem, jak się odpala skrypty). Nie mogę też zmienić pliku grub, bo jest tylko do odczytu, a ja nie mam odpowiednich uprawnień (mimo konta administratora, bo wyświetla się informacja, że nie jestem właścicielem, czy coś).
Dodatkowo jak na złość system co kilka minut mi się wiesza i pomaga tylko twardy reset.
Korzystam z Ubuntu 10.4 z dołączonym EMC2. Sprzęt to Celeron 1GHz, 256 SDRAM, dysk 80 GB.
Zacznijmy od końca.

256 MB RAM to absolutne minimum żeby odpalić Linuksa w trybie graficznym.
Są co prawda dystrybucje o mniejszych wymaganiach, tworzone specjalnie dla ubogiego sprzętu, ale Ubuntu z Gnome do nich nie należy.
Najprostszym rozwiązaniem jest rozbudowa pamięci, ale bardziej ekonomiczne może być kupienie nowej płyty głównej.
Po prostu nowe pamięci są dużo tańsze od kostek starego typu.
Własnie kupiłem sobie 2 GB DDR3 do netbooka za ... 25 zł z wysyłką.
Niedawno rozbudowywałem pamięć w desktopie i za 8 GB markowej pamięci DDR3 zapłaciłem niewiele ponad 150 zł.
Pamięć DDR czy DDR2 jest co najmniej dwa razy droższa za ta samą pojemność.
Przyzwoity komputer (płyta+grafika+ram) z procesorem Intel Atom i 1-2 GB RAM można mieć za trzysta złotych i to jest cena w sklepie, a okazyjnie za połowę tej kasy można trafić.
W tej sytuacji warto się głęboko zastanowić nad sensem topienia pieniędzy w zabytek.

W Menu > Programy > Terminal jest właśnie emulator terminala.
Prawdziwy terminal ukrywa się pod kombinacjami kawiszy <ctrl>+<alt>+<F1>, <ctrl>+<alt>+<F2> itd.
Powrót do trybu graficznego to zwykle <ctrl>+<alt>+<F7>, ale się zdarza, że któryś obok.
Dodatkowo po wciśnięciu <alt>+<F2> otworzy sie okienko ręcznego uruchamiania programów, w które można wpisać polecenie do uruchomienia.
Ogólnie w Linuksie wszystko da się uruchomić wpisując odpowiednie polecenie w terminal.
Przykładowo

Kod: Zaznacz cały

sudo gedit /boot/grub/grub.cfg
uruchomi jak najbardziej graficzny edytor tekstu z otwartym plikiem konfiguracyjnym gruba.
Tego pliku zasadniczo nie powinno się edytować ręcznie, bo może zostać automatycznie nadpisany, ale wystarczy o tym pamiętać w razie jakiegoś problemu z uruchamianiem systemu i go wtedy sprawdzić w pierwszej kolejności.

Polecenie sudo umożliwia użytkownikowi bez uprawnień administratora systemu wykonywać niektóre polecenia zarezerwowane dla administratora.
Po to zostało wymyślone.
Problem polega na tym, że w Debianie i opartych na nim dystrybucjach takich jak Ubuntu panuje kompletna paranoja na punkcie konta administratora.
To jest coś jak sekta, która straszy końcem świata jeśli się nie będzie przestrzegać jej przykazań.
Prawda jest oczywiście prosta i logiczna, jak się komuś da możliwość uruchomienia niewłaściwego polecenia, to skutki będą identyczne bez względu na to, czy zrobi to jako root czy przez sudo.
W Ubuntu mamy jednak paranoję, konto roota jest nieużywane, wszystko robi się przez sudo, a administratorem systemu jest ten, komu wolno sudo.

Ja definitywnie pożegnałem się z sudo po takim numerze, że kilka godzin edytowałem jakiś plik konfiguracyjny, potem go nie mogłem zapisać bo nie miałem uprawnień, plik się okazał otwarty tylko do odczytu, a zanim coś na to wymyśliłem gedit mi się wywalił i cała pracę diabli wzięli.
Od tamtej pory pierwszym i ostatnim sudo na nowo postawionym Ubuntu jest

Kod: Zaznacz cały

sudo passwd root
Kiedy moim dzieciom (wtedy 10 i 12 lat) pierwszy raz instalowałem Linuksa na ich własnych komputerach, to ustawiłem im logowanie jako root.
Po prostu nie chciałem słuchać pięć razy dziennie, że coś nie działa, czegoś się nie da uruchomić itd.
Syn raz skasował parę plików systemowych, bo mu miejsca na dysku zabrakło i wyrzucił nie to co powinien.
To była jedyna poważniejsza awaria.

Pewnym rozwiązaniem jest

Kod: Zaznacz cały

sudo -i
To polecenie raz tylko pyta o hasło i potem wszystkie polecenia wykonują się już z uprawnieniami roota, aż do zamknięcia terminala lub wydania polecenia

Kod: Zaznacz cały

exit
Potrafi to wiele nerw zaoszczędzić.

.

[ Dodano: 2012-03-02, 10:59 ]
MlKl pisze:W Ubuntu nie zalogujesz się wprost na konto administratora, to nie Windows. A jak masz uprawnienia administratora, to możesz wszystko. Tu nie ma komunikatów, że plik jest używany przez system, albo, że ma innego właściciela. Jak takie otrzymujesz, to nie jesteś zalogowany jako administrator.
Bardziej zagmatwać to by się nie dało.
Zacznijmy od Windows.
W system Windows wbudowane są mechanizmy obronne, które z definicji mają uniemożliwić uszkodzenie systemu przez kogokolwiek włącznie z administratorem systemu.
Pamiętam jak kiedyś walczyłem na XP z zawirusowanym plikiem systemowym, którego za żadną cholerę nie można było podmienić na zdrową wersję.
To jest chroniony plik systemu Windows, bla, bla, bla ...
W Linuksie tego oczywiście nie ma, użytkownikowi root wolno wszystko, z wyczyszczeniem partycji systemowej do zera włącznie.
W Linuksie zdarzają się tylko debilne programy pisane przez paranoików, które nie chcą się uruchomić z uprawnieniami roota, ale to są wyjątki, na które są proste lekarstwa.
Polecenie sudo wykonuje z uprawnieniami roota polecenie wydane przez innego użytkownika.
Można precyzyjnie określić komu i co wolno wykonać poleceniem sudo.
Użycie sudo nie jest absolutnie zalogowaniem się jako root.
W Ubuntu można się zalogować jako root, ale taka możliwość jest domyślnie zablokowana.
Odblokowanie konta root trwa kilka sekund.

.
autor: tuxcnc
22 sty 2012, 17:23
Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
Temat: Uruchamianie EMC2 na Ubuntu 10.10 PL
Odpowiedzi: 47
Odsłony: 16390

Jest od pewnego czasu dostępna dystrybucja Ubuntu 12.04, na razie w wersji testowej.
To zasadniczo zmienia postać rzeczy, bo to wydanie LTS, na które wcześniej czy później będzie dostępne jądro rtai i EMC2 zapewne w wersji 2.5.
Polecam zainstalowanie 12.04, bo wszelkie rozwiązania mogą być potem zastosowane w praktyce.
Instalowanie na 10.10, 11.04 czy 11.10 to jest sztuka dla sztuki.

.
autor: tuxcnc
28 mar 2011, 23:53
Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
Temat: Uruchamianie EMC2 na Ubuntu 10.10 PL
Odpowiedzi: 47
Odsłony: 16390

Najpierw instaluje się polską wersję 10.04 Lśniący Lamparcik, potem instaluje się na nim EMC2 zgodnie z instrukcją z linuxcnc.org, czyli uruchamiając skrypt ściągnięty z http://linuxcnc.org/lucid/emc2-install.sh .

Dostaje się pełnowartościowego Linuksa, całkowicie spolszczonego i gotowego do podłączenia maszyny, i to w wersji LTS czyli o długim wsparciu technicznym.
Tak zainstalowanego Linuksa mam na wszystkich posiadanych komputerach, także na tych, które nigdy do CNC użyte nie zostaną, bo warto mieć jakiś standard i jak się coś na jednym komputerze uda zrobić (np. uruchomić potrzebną funkcję w Inkscape), to na pozostałych zadziała tak samo.

Wszelkie kombinacje z Ubuntu 10.10, 11.04 czy innymi dystrybucjami Linuksa są wyłącznie stratą czasu, choćby z tego powodu, że są inne biblioteki i nawet jak konflikt wersji nie wyskoczy, to i tak nie będzie wszystko działać jak powinno.

Amatorzy robienia rzeczy bezsensownych powinni jedynie własny czas marnować i nie zawracać głowy innym.

.

Wróć do „Uruchamianie EMC2 na Ubuntu 10.10 PL”