Używam EC500 z LinuxCNC (podmieniony firmware).
Ogólnie fajny sterownik, ale ma swoje patenty, które potrafią skutecznie utrudnić życie. Wyjścia STEP/DIR są różnicowe 3,3V i wiele sterowników krokowców czy serw nie będzie chciało z nimi współpracować. Część I/O jest w standardzie OC 24V, ale część w TTL, zwykłym albo różnicowym. Niby to tylko poziomy napięć i da się je skonwertować, ale diabeł tkwi w szczegółach...
Jak to działa pod Mach3 nie mam pojęcia i nie mam zamiaru sprawdzać.
Natomiast z tego co słyszałem, NVEM V.5 jest podobnie zbudowany, więc będą te same problemy z jego połączeniem z resztą sterowania.