Nie słuchaj głupot.
Co prawda użycie łożyska poprzecznego do przenoszenia obciążeń wzdłużnych jest formalnie niepoprawne, ale Chińczycy tak robią i im działa...
Nawiasem mówiąc potrafią odwalić jeszcze większe partactwo, mam frezarki w których łożysko oporowe śruby kulowej trzymają trzy łby śrub, nawet nie podparte po przekątnej i też to działa, bo najwyraźniej siły są zbyt małe, żeby to urwać...
Tak więc może u Ciebie nie jest dobrze zaprojektowane, ale przyczyna blokowania śruby musi być gdzieś indziej.
Ja bym postawił na to, że próbujesz ustalić śrubę w zbyt wielu miejscach.
Zwykle śrubę pociągową ustala się tylko na jednym końcu, a drugiemu końcowi pozwala się przemieszczać w jakimś zakresie.
Nie chce mi się robić zdjęć, ale znalazłem kilka w necie.
To jest naprawdę fajna maszynka, nawet w aluminium radzi sobie całkiem znośnie...



Na drugiej fotce widać, że jeden koniec śruby jest podparty tylko sprzęgłem i silnikiem (na obrazku go nie ma), zresztą sprzęgłem podatnym z gumową wkładką.
Na trzeciej fotce niewiele widać, ale można sobie wyobrazić.
Za tą gałką do ręcznego posuwu jest zwykłe pojedyncze łożysko, a w te otwory dookoła gałki są wkręcone śruby trzymające to łożysko.
No normalnie kpina z wszelkich zasad konstrukcji maszyn, ale jak wspomniałem, działa to prawidłowo i nic się nie zacina...
Czasem problemem jest to, że ktoś chce zrobić zbyt porządnie...