drzasiek90 pisze: ↑

07 mar 2024, 17:50

Czujnik to kawałek aluminiowej kostki i taki tutaj zostanie bo zostać musi.

Właśnie dlatego nie mam ochoty niczego Ci tłumaczyć, bo jesteś uparty jak osioł.
Najpierw sobie ubzdurasz, że musi być tak jak wymyśliłeś, a potem naprawiasz to co nie jest zepsute, żeby jakoś zadziałało...
Wiesz ile lat ma projekt Linuxcnc?
Wiesz ilu ludzi używa Linuxcnc?
I jakimś cudem nikt nie zgłasza problemów z pomiarem narzędzi...
Nagle Ty odkryłeś błąd w Linuxcnc, bo ci nie działa kostka udająca czujnik...
Zrobisz porządny czujnik, taki który jest podatny na nacisk i ma choćby minimalną histerezę, a sam zobaczysz, że to nie Linuxcnc jest spieprzony.
Porządny czujnik nie znaczy że drogi i skomplikowany, po prostu dobrze pomyślany, a zrobiony nawet ze sprężystej blaszki i obudowy z wydruku 3d...

drzasiek90 pisze: ↑

07 mar 2024, 17:16

Ale to jest oczywista oczywistość i standardowa twoja odpowiedź.

Problemem jest twój "czujnik", który świruje zamiast działać.
Zamiast naprawić czujnik, próbujesz naprawiać Linuxcnc...
EOT.

drzasiek90 pisze: ↑

07 mar 2024, 13:49

Czyli przykładowe sondowanie wygląda tak:

Kod: Zaznacz cały

M64 P00			(Uruchomienie wejścia sondy)
G38.3 X-3 F150	(Pomiar do kontaktu)
M65 P00			(wyłączenie wejścia sondy)

Wszystko byłoby ok, ale nadal czasami wyskakuje błąd: Probe tripped during non-probe move
Trochę poszukałem, i okazuje się, że on następuje po zakończeniu G38.3 ale jeszcze przed lub w trakcie M65 P00.

Nie rozumiesz istoty problemu.
Sam miałem problem z czujnikiem wysokości narzędzia, który potrafił zadziałać od wibracji.
Przy ciężkiej obróbce twardego materiału na wiotkiej frezarce, drgania od skrawania materiału narzędziem przenoszą się na ramę i wprowadzają w drgania styki przykręconego na stałe czujnika, co faktycznie skutkuje wywaleniem błędu i zatrzymaniem maszyny.
Czujnik jest co prawda chiński, ale fabryczny i nie sprawia kłopotów przy pomiarze narzędzia.
Temat na forum Linuxcnc, który zlinkowałeś, dotyczy takiej właśnie sytuacji.
Natomiast to co opisujesz, to jest coś chorego, co nigdy nie powinno mieć miejsca.
Najwyraźniej dzielnie zwalczasz problem, który sam stworzyłeś...