szopenn pisze: ↑04 lis 2023, 06:59
Okazuje się, że to co wydaje się być proste nie jest takie proste.
Jest wyjątkowo proste.
Po pierwsze, aby był przepływ ciepła musi być różnica temperatur.
Po drugie, grzałka ma pojemność cieplną.
Czyli na przykład, jeśli chcesz obiekt nagrzać do 80 °C, to grzałka musi mieć na przykład 100 °C. Jeśli wyłączysz grzałkę gdy obiekt osiągnie zadaną temperaturę, to grzałka będzie nadal cieplejsza, będzie miała skumulowany pewien zapas energii, co w konsekwencji spowoduje że grzany obiekt będzie nadal grzany i jego temperatura przekroczy zadaną wartość.
Tak działa mechaniczny termostat, który musi mieć jeszcze histerezę, więc precyzyjnej regulacji zrobić się na nim nie da.
Algorytm PID "przewiduje" reakcję obiektu i przy sterowaniu on/off wyłącza grzałkę zanim obiekt osiągnie zadaną temperaturę, po czym obiekt jest jeszcze dogrzewany energią skumulowaną w grzałce, ale nie przekroczy zadanej temperatury.
Bardzo precyzyjne termostaty oprócz algorytmu PID mają jeszcze płynną regulację mocy grzałki.
Teraz jest najważniejsze pytanie, czy do suszenia filamentu w ogóle potrzebujesz PID?
Zapewne jeśli nie przesadzisz z mocą grzałki to nie.