Nie zrozumiesz żadnych wzorów, jeśli będziesz miał braki wiedzy na poziomie elementarnym, na przykład że napięcie to różnica potencjałów pomiędzy dwoma dowolnie wybranymi punktami, a idealny woltomierz ma nieskończenie dużą impedancję wejściową.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Mój zasilacz laboratoryjny DIY”
- 10 sie 2023, 18:28
- Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
- Temat: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
- Odpowiedzi: 236
- Odsłony: 10047
Re: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
- 28 lip 2023, 05:57
- Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
- Temat: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
- Odpowiedzi: 236
- Odsłony: 10047
Re: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
Czego byś nie budował, to chcesz zrobić z tego choinkę...Rafalgl pisze: ↑27 lip 2023, 00:42układ, który wykryje wystąpienie już minimalnego napięcia na stykach. Minimalnego, czyli każdego powyżej 0,01v. Potem już się coś pomyśli, skleci jakiś układ z tranzystorem czy coś, który wzmocni ten sygnał, podbije go do tych 3v i zapali mi diodę. Tylko czego uzyc by to w ogóle wykryło napięcie miedzy stykami przetwornicy? I żeby działalo już od bardzo małych napięć? I nie powodowało spadków tak dużych jak dioda LED? Hallotron, przekładnik prądowy, jakaś cewka, bramka logiczna? Fajnie gdyby wykrywało to napięcie na stykach nawet gdy obwód nie jest zamknięty.
Pomysł jest tak głupi, że aż dziwne że ktokolwiek chce o nim dyskutować...