A jesteś tego pewien, że usunąłeś właściwe uzwojenie?kubus838 pisze: ↑04 maja 2023, 09:58A ja użyłem zwykłego brzeszczota. Przeciąłem wystające części uzwojenia wtórnego. Wybiłem pozostałe części uzwojenia, usunąłem to malutkie uzwojenie oraz przekładki metalowe między uzwojeniami. A moim zdaniem to prostszy i szybszy sposób na pozbycie się wtórnego zamiast ciąć rdzeń. Operacja zajęła jakieś godzinę z haczykiem i po sprawie. Transformator został już jakby zamontowany w obudowie czyli takiej większej puszcze naściennej i teraz szukam sterownika.
Bo jak czytam co piszesz, to zaczynam mieć wątpliwości...