To akurat już jest połączone.
Ogólnie, ta płytka jest zaprojektowana przez księgowych, brakuje zwielokrotnienia złączy do masy, co skutkuje robieniem miotły z przewodów. To już jest spory problem, przy założeniu że reszta działa, co czasem się zdarza, ale niestety nie zawsze.
Natomiast kiedy nie działa jak powinno, to znalezienie i wyeliminowanie przyczyny jest drogą przez mękę.
Pierwszy problem jaki miałem, to falownik wyłączał mi monitor.
Nie komputer, tylko właśnie monitor gasł przy włączeniu wrzeciona, a po jego wyłączeniu znowu działał normalnie.
Przyczyną okazało się złe połączenie mas i ekranów, ale też nie był to jakiś poważny błąd, tylko złe umiejscowienie centrum gwiazdy.
Potem miałem problem z wyłączającą się jedną osią, to był wynik wspomnianej miotły na masie, niby wszystko było spięte, a jeden kabelek nie kontaktował.
Ostatnie problemy już opisałem powyżej.
Ogólnie ta płytka to wyjątkowy szmelc, ale niestety nie ma alternatywy...
Na koniec trzeba wspomnieć, że Chiny to inna cywilizacja, inna kultura i inna filozofia.
Najlepiej to widać na przykładzie płytki CNC-shield V4 (ta do Arduino Nano) w której piny jumperów połączono do masy zamiast do plusa, co skutkuje tym że nie dają żadnego efektu. Europejczykowi byłoby wstyd że takiego bawoła palnął, Europejczyk wycofałby trefną partię za sprzedaży i wyprodukował poprawioną. Chińczyk twierdzi że jeżeli klienci kupują, to towar jest dobry, więc natłukli tego miliony sztuk i nie widzą problemu...