Cóż, frezarka CNC za 600 PLN to na pewno lepsze hobby niż np. pojechać w góry i połamać sobie nogi ...
Niestety, maszyna ma poważne wady, część da się usunąć małym kosztem i niewielkim nakładem pracy, część jest nieusuwalna za rozsądne pieniądze.
Ogólnie to każda frezarka CNC która ma elementy konstrukcyjne z plastiku będzie się gięła, a tutaj cały korpus osi Z jest z nylonu.
Do tego prowadnice i nakrętki pociągowe rodem z drukarki 3d dopełniają obrazu nieszczęścia.
Ale za te pieniądze warto, bo dużo się nauczysz.
Odradzam stanowczo inne chińskie maszynki poniżej 5000 PLN na Aliexpress, bo będą niewiele lepsze.
O ile kilka stówek można odżałować, to wywalenie w błoto kilku tysięcy nawet bogatego boli.